Cały tydzień sobie dogadzałam a waga dzisiaj pokazała -1,2kg! Ja się pytam jak to możliwe? Wczoraj tylko trzymałam się rygorystycznie wytycznych diety i co przez noc ponad kilo? Nie będę narzekać oczywiście - bardzo się cieszę i wiem, że to będzie piękny dzień... no to jutro do domu i do dzieła o walkę :) Ale jeszcze praktycznie 2 dni wolnego- więc mam zamiar korzystać:)
Dużo się tu dzieje i nie chce mi się siedzieć na kompie, więc wybaczcie krótkie wpisy bez polotu oraz to, że do Was praktycznie nie zaglądam - nadrobię po powrocie:)
BUZIAWKA:*
PS Życzę pięknych spadków:)
ruda.maruda
5 maja 2013, 13:18heh, czyli warto było się odprężyć na wakacjach! :-)
aischad
4 maja 2013, 23:10przecież mówiłam, że lody nad morzem nie tuczą ;))) gratuluję!!! odpoczywaj...
agaa100
4 maja 2013, 20:22Szczęściara !!! To Ty już zostań na takiej diecie, dogadzaj sobie dalej, może spadki będą większe niż dotychczas :)))))))))
cytra1979
4 maja 2013, 18:37Super...ja po tym swoim urlopie jeszcze sie pozbierac nie moge i nawet zaniedbalam swoj pamietnik.... milo czytac ze jednak mozna i podczas urlopu osiagnac spadek:) trzymam kciuki:) mam nadzieje ze tez sie wkoncu wezme w garsc znow tak na dobre:)
biedrona48
4 maja 2013, 14:13Właśnie nie narzekaj tylko ciesz się :)
martini244
4 maja 2013, 14:11No to super,pozazdroscic tylko;)
schocolate
4 maja 2013, 14:07No masz szczęście Kochana..... niektórzy trzymają się diety rygorystycznie i waga wzrasta albo w najlepszym wypadku stoi niewzruszona.... także nic tylko się cieszyć :D
sigur1
4 maja 2013, 12:23Jesteś odprężona, nie spinasz się, a -1,2kg to nie jest cudowny efekt jednej nocy, tylko całotygodniowa praca. Nawet, jeśli fizycznie dałaś sobie trochę więcej luzu (mam na mysli ćwiczenia), to ten spadek, moim zdaniem, jest również zasługą psychiki. Odpoczynek, relaks i brak psychicznego napięcia też działają na korzyść. Gratuluję.
niezaleznosc
4 maja 2013, 11:14tak jest :D tylko wiesz nie przesadzaj, bo potem wróci z kopyta :D no czekamy na to jak do nas w pełni wrócisz :D
MonikaGien
4 maja 2013, 09:14to jest się z czego cieszyć, gratuluję :)
jolakosa
4 maja 2013, 09:00nie kumam ? od wieczora do rana -1.2 kg to chyba normalne co ? rozumiem zdzwienie jak by przez dobe tyle spadło , no ale nie przez noc :)