Cześć.
Właśnie zajadam smaczne śniadanko i jestem po ważeniu tygodniowym.
Ubyło 1,7 kg. Dzisiaj nie wiadomo co robić. Najchętniej zabrałabym małą od rodziców i pojechała nad jeziorko na całodniowe wylegiwanie się.
Najpierw kawa a potem zobaczymy.
Dzisiaj rozpoczynam kilera.
Pozdrawiam.
kokossss
4 sierpnia 2014, 10:34gratulacje!!!!
SzczuplaMonika
4 sierpnia 2014, 10:24Ha, gratuluję spadeczku! Imponujący :) A ja Ciebie podziwiam za killera, tego nie byłabym w stanie robić ;)
NieidealnaG
4 sierpnia 2014, 09:35Brawo, gratuluję :)