Witam wszystkich,
Dziś tradycyjny polski urlop, aczkolwiek mój TŻ polakiem nie jest. Remont kuchni zawitał z nas,a że lubimy robić wszystko sami to dziś zakończyliśmy kłaść płytki i fugować. Jutro ciąg dalszy kuchennych rewolucji.
A jak wam minął dzień?
Jedzeniowo bez grzechu. Co prawda nie jestem typem 5 posiłków dziennie a 2-3 ale większych. Może i wy stosujecie taką zasadę. Z racji diety niskiego IG wybrałam sobię takie produkty na jakie naszła mnie ochota i by oko też było zadowolone.
Tak więc:
Posiłek nr.1 to herbata ziołowa plus makrela 200g. ok. 500 kcal
Posiłek nr.2 Sałatka z pomidorem ( 300g),serem feta (200g), bazylią ( 35g) i oliwkami ( 70g) ok.700 kcal.
Co do napoi. Nie rezygnuje z Coli Zero. Wiem wiem,sam syf. Ale trochę przyjemności w diecie być musi.
Makro:
Węglowodany 10g - 3%
Tłuszcze 96g - 71%
Białko 79g - 26%
Liczone aplikacją MyFintnessPal. Żadna reklama,ale łatwa w obsłudze do prostych obliczeń. Kalorie ok 1200- 1250.
Samopoczucie dobre,nie chce mi się spać i brak wzdęć.
Miłego wieczoru😘
Użytkownik4069352
16 czerwca 2020, 05:48Komentarz został usunięty
Użytkownik4069352
16 czerwca 2020, 05:48a cwiczenia podkrecający ujemny bilans kalorycznosci dnia bo w jadle na 1200 to sie długo nie pociągle trza oscylować na poziomie oki 2000 a nadrabiać systematycznymimi codziennymi cwiczeniami o spalaniu 500-1500 kcal i waga powinna spadać taak 1kg/tydzień czego i ci zycze -tomek
Biomedka
16 czerwca 2020, 13:32do cwiczeń jestem totalnym leniem ^^
CzarnaOwieczka85
15 czerwca 2020, 23:10Ja tez pijam cole zero. Nie moge sobie wszystkiego zalowac....
Janzja
15 czerwca 2020, 22:48Dobre, spisałam składniki na sałatkę, ja jestem totalny tłuk sałatkowy i nawet najprostsze muszę mieć podane na tacy :).