a czemu? Mam takie zakwasy, że ciężko mi się chodzi, siedzi, leży:-) Boli mnie wszystko ręce, brzuch, dupsko (najbardziej :-) ) A do tego wszystkiego jeszcze spadłam z krzesła w pracy na tą obolałą dupę :-) AJ :-) Jak dla mnie żadna nowość, jak ktoś ma spaść to wiadomo- ja :-)
Jakby tego wszystkiego mało było mam jeszcze zatrucie pokarmowe i przeżywam istne Katharsis :-) Dobrze może i w ten sposób trochę ze świąt ubędzie.
Dietetycznie powiecie, że dałam ciała. Rano kefir, potem 2 deski z serkiem białym, kawa, hektolitry mięty, koktajl diet light, pomarańcz. Więcej dziś chyba już nie wcisnę -za bardzo kiszki mi walca grają.
Co do ćwiczeń - nie dziś pass - jednak urlopy w diecie nie sprzyjają mej kondycji- boli mnie wszystko i jeszcze ta dupa po upadku z krzesła- dobrze, że otłuszczona inaczej by bolało. Plany na dziś deska i prasowanie, potem książka (czytam Drwala Michała Witkowskiego i polecam) A potem film- wkręciłam się w serial Bitwa o tron :-) wiem głupio brzmi ale dobre na wyłącznie.
Jutro w planach Pedro Almondovar i skóra w której żyję i Przerwane objęcia - widziałyście ??? Zapomniałam napisać jestem jego fanką wielką ( i Penelope Cruz - dla mnie ideał kobiety ). Ok buziam ogarniać dom. Zapomniałam się pochwalić dziś mam męża na wieczór w domku !!!
Ewa_eL_Ka
6 stycznia 2014, 11:19Ojjj "Grę o tron" też oglądałam namiętnie :) Zakwasy fajna sprawa ..... też chodzę dzisiaj obolała ;)
Skania79
6 stycznia 2014, 10:00Penelope wymiata :)
paauulinaa
3 stycznia 2014, 20:18a nie Gra o tron? :) Jeżeli tak to też oglądam! I czekam z niecierpliwością na następny sezon :)
ewela22.ewelina
3 stycznia 2014, 17:32zakwasy kocham je mimo wszystko:D
Effta
3 stycznia 2014, 17:20Zakwasy! ooooooo tak! Zatrucie? Niekoniecznie :/ Ja swojego będę miała jutro, na calutkie trzy dni, oby oby :D