Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czy wśród vitalijek jest jakaś pani kurator??


Tak tym pytaniem zaczynam bo potrzebuje pomocy i pomyślałam że może wśród nas jest jakaś kuratorka społeczna lub zawodowa, która zechciałaby odpowiedziec mi na kilka pytań, albo może któraś z Was ma mame/tate itp. Jak coś dajcie proszę znac bo potrzebuję pomocy !!!
Co do mojej przyszłej "kariery zawodowej" niestey nadal cienizna, choc przyznam dziś zostałam nieco podbudowana i mam ochotę dalej się rozwijac... Na razie będą to małe zmiany typu: kurs mediatora sądowego, kurs pisania bezocznego, ale mam nadzieję małymi kroczkami zdobęde nieco wiecej umiejętności... i później może jakaś podyplomówka, albo studia zaoczne ??
Nie wiem, ale jak na razie mam tyle pomysłów że muszę je na kartce zapisac bo uciekną :-D

Co do stażu niestey nadal nie wiem czy będe protokolantką w sądzie, ale byłam na rozmowie, myślę że wypadłam dośc dobrze, a wiadomośc dostanę we wtorek, powiedziano mi że mam byc dobrej myśli.
Dalej... byłam na kolejnej rozmowie w Centrum Doskonalenia Praktyczego i tam zostałam przyjęta - na staż, tu z kolei ja mam dac odpowiedz do wtorku :-D

Teraz o diecie ..... ważenie było, tylko niestety rano nie zdążyłam i tej okrutnej czynności dokonałam dopiero nie dawno po 2 posiłkach już i 2 kawach.
Waga bezdusznie pokazała 66,8 kg czyli jedynie 0,4 kg mniej niż w tamtym tygodniu. Mam jednak nadzieję iż jest to efekt tego, iż nie ważyłam się na czczo i jutro waga pokaże mniej... więc jutro powtórka z rozrywki.

Z jedzenia dziś

I  Śniadanie
3 deski 80 kcal
serek wiejski 80 kcal
szynka 40 kcal
pomidor 15 kcal
kawa 35 kcal

II Śniadanie
deska 20 kcal
szynka 30 kcal
kawa 35 kcal
czekolada 60 kcal - kurcze dalej mam parcie na słodkie

Jak na razie 395 kcal , co będzie się działo do wieczora nie wiem, ale mam nadzieję że dobrze pójdzie bo mam full roboty, a jak jestem zajęta to jakoś zapominam o jedzeniu :-)
To do później kochane i miłego dietkowego dnia Wam życzę!!
  • glupia0krowa

    glupia0krowa

    30 października 2008, 14:02

    Widzę, że wszystko się powoli układa. Dzisiaj wieczorem mam "święto" z moim, więc może to mi poprawi humor. Wiem, że trzeba się ogarnąć, staram się jak mogę. 3maj się!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.