Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:-( aż się boje pomyślec ile dziś zjadłam


Masakra nie nawidze weekendów nie znoszę swego obżarstwa i lenistwa.... mega leniwy dzień zero aktywności fizycznej - cały dzień auto i tona jedzenia :-(

Śniadanie
jajecznica + deska + kawa 300 kcal

Obiad
barszczyk czerwony 100 kcal
udko z kurczaka 200 kcal
kalafior 30 kcal
ogórki 20 kcal

Podwieczorek
3 ciastka 200 kcal
kawa 30 kcal
czekolada gorzka 140 kcal
ciastka maślane 100 kcal

Razem 1120 :-( Tak więc [poszalałam sobie nieźle i od jutra do soboty znów dietka scisła :-) Aj.... wariat ze mnie i tyle ... na szczęście od jutra mam zamiar mobilizowac się do życia i będe chodzic na piechotę - autem pojadę tylko na solarium i koniec!

  • Justyna8888

    Justyna8888

    13 października 2008, 00:01

    Każdy ma czasem chwile słabości. Nie martw się na zapas, pewnie i tak nic nie przytyłas,a nawet jesl toi na pewno to szybciutko zgubisz:) Powodzenia życzę i 3mam kciuki:)

  • justynaBe

    justynaBe

    12 października 2008, 23:56

    haha, ale rzeczywiscie sobie poszalałas :P Nie przesadzajmy. Rozsmieszyłas mnie, no sorryy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.