Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Napady


Kurcze durna jestem i tyle :-(
Dwa dni nadrabiam za to co nie jadłam a idzie rewelacja jakies 3000 kcal dziennie !! Nie ogarnac sie musze bo wszystko niszcze od jutra ostra gimnastyka i dieta a nie klamanie jutro sie waże bo dzis sie balam wejsc na wage :-( Czuję się mega mega duża i gruba a napchana jestem po granice możliwości wszystkim czym się tylko da :-(
Następby tydzien bedzie mega nędzny bo zaczyna się szał związany z obroną... ale kochane 30 września się bronie potem impreza a od 1 ostra dieta !!!

  • Aniika

    Aniika

    19 września 2008, 10:41

    dziubek jak się ma stresa to robi się różne głupie rzeczy - zobaczysz obronisz się i wtedy będziesz miała czas w 100% zająć się sobą. a do tego czasu nie szalej i trzymaj się dzielnie:* szkoda teraz nadrobić to co straciłaś.

  • pokahontass

    pokahontass

    19 września 2008, 10:35

    dobrze że sie opamiętałaś :) ja tak nadrobiłam zrzucone kilogramy :( NEI WIEM CO CZŁOWIEK WIDZI W TAKIM PCHANIU W SIEBIE JEDZENIA... ALE CÓŻ :) WAŻNE że się nawróciłas :D 3mam za Ciebie kciuki :) muuuu :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.