Twój pasek wagi od marca mówi sam za siebie. Pomyśl, że teraz to już bliżej niż dalej... Jeszcze troszkę kilogramów, i szczęście, duma i w ogóle. A my oprócz własnej walki z kilogramami jesteśmy tu też po to, żeby innym było łatwiej. Głowa do góry i powodzenia!
madziorr
20 sierpnia 2008, 22:40Twój pasek wagi od marca mówi sam za siebie. Pomyśl, że teraz to już bliżej niż dalej... Jeszcze troszkę kilogramów, i szczęście, duma i w ogóle. A my oprócz własnej walki z kilogramami jesteśmy tu też po to, żeby innym było łatwiej. Głowa do góry i powodzenia!