Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
karam się


Doła mam dziś jak cholera. Ważyłam się rano i cholera jasna 0,10 gram więcej !!!!!!
Centymetra dziś nie było bo zaspałam do pracy i tylko na wagę zdążyłam skoczyć, a z zasady centymetr rano.

Przez tą wagę jakoś mi apetyt uciekł i jak na razie to mało zjedzone :
activia + plasterek szynki+ kawa - 200 kcal
serek homogenizowany naturalny - 120 kcal
400 gram brokuł + serek wiejski - 240 kcal
1 deska z serkiem - 50 kcal
landrynek- 20 kcal
razem 630 kcal

Gimnastycznie jak na razie wyskakane 2600 skoków ( jakieś 30 minut skakania)
wieczorem w planach jeszcze brzuszki, agrafka i ciężarki ale to przy filmie - przyjemne z pożytecznym. A teraz do nauki poszła :-)




  • paolcia87

    paolcia87

    22 marca 2012, 20:44

    0,10 - nie ma tragedii;) szybko spalisz :) mnie tu dziewczyny ganiaja , ze za malo jem a tu prosze... kolezanka to juz w ogole przesadza z iloscia kalorii:/ kobieto nie katuj sie tak!! nie gloduj!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.