Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14 styczeń- 6 dzień


ruchome tlo       Witajcie kochane :)

 

Mój dzisiejszy humor nie jest za fajny chociaż powinnam się cieszyć. Jutro mam wolne, nie idę do szkoły i w końcu się wyśpię:) Ważyłam się dzisiaj i w sumie to bardzo się zdziwiłam, ale dla pewności zważę się również jutro, bo aż nie wierzę. I stąd mój zajebisty humor! Ale ważyłam się od razu po obiedzie- kurcze nie wiem zobaczę jutro. Nie będę dziś dużo pisać, bo nawet mi się nie chce... Mam nadzieję, że jutro będzie lepsze nastawienie co do odchudzania.

Około 600 kcali

15 min na skakance

brzuszki 200*

Good night!

  • sqqbana

    sqqbana

    15 stycznia 2010, 21:31

    dlatego ja jestem zdania ze nie zamierzam sie ważyc codziennie bo nic mi to nie da, a wiadomo ze waga sie buntuje czesto przeciwko temu co bysmy chcialy zobaczyc:) nie ma co sie przejmować, pomysl ze jutro nowy dzien i nowe oczekiwania:)

  • Zwierzakk

    Zwierzakk

    14 stycznia 2010, 22:15

    czasami trafi sie gorszy dzień, ale nie przejmuj się. wyspij sie dobrze dziś , jutro nie zapomnij usmiechu i głowa do góry dasz radę :) 600 kcal wow gratuluje ja mam maks 1000 a zawsze troche przekrocze... eh powodzenia;p

  • jane94

    jane94

    14 stycznia 2010, 22:04

    Dzięki za mocnego kopa ;) Bardzo Cię lubię za szczerość i w ogóle...dobranoc:***

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.