Hej. Dzisiaj pojechaliśmy spotkać się z fotografem na wesele. Zrobił nam zdjęcia (sesja narzeczeńska).
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie moja sylwetka. Jest strasznie. Tak mi poszło w nogi okropnie, że mam je prawie jak słoń. Same zobaczcie.
Tragedia! Kiedy ja w końcu będę mogła normalnie poćwiczyć? Ojjj, będę miała nad czym pracować... Nie no, załamka. Aż się dziwię, że fotograf powiedział, że bardzo dobrze robi mi się zdjęcia i że ładnie wyglądam
martiniss!
14 stycznia 2019, 15:03Już niedługo :) i będziesz śmigać :) wierzę w to. Piękny uśmiech, może tyko trochę więcej koloru i piękna kobieta :) a niedługo również i mama :)
Bezimienna661
15 stycznia 2019, 08:37Będę, bo wstyd :) Dzięki za miłe słowa, pozdrawiam :)
monika.wn
13 stycznia 2019, 21:00Ładnie wyszlas! Widać szczęście :) nogi zawsze niekorzystnie wyglądają na zdjęciach!
Bezimienna661
14 stycznia 2019, 07:03Grube nogi, bo szczupłe to ładnie :) ale dzięki :)