Hej.
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że będziemy mieli wesele 29 grudnia Mieszczę się w tę czerwoną sukienkę. Mam jeszcze jedną od mamy, ale ona jest biała z kwiatami i nie bardzo mi się podoba. I przymierzyłam moją obcisłą sukienkę do zdjęć brzucha. I to eksperyment.
Pierwsze zdjęcie to tak jak chodzę zawsze (zawsze wciągam brzuch, nie wiem czemu, mam tak od bardzo dawna), a drugie na maksa wydęte
MASAKRA Oczywiście ogólnie to mam brzuch taki jak na 1. zdjęciu, bo mi tak wygodniej To była tylko ciekawość
A w maju było:
Biegało się, ćwiczyło się, dietowało się. Teraz ciężko wejść po schodach Ogólnie teraz jak siedzę to mam tętno... 100... Jak śpię mam ponad 70. Wcześniej miałam około 50. W sensie przed dzidziusiem. Ale to wiadomo, pompuję krew sobie i dziecku także to normalne.
Coraz gorzej mi się zmieścić w ubrania, chodzę tylko w kilku. W ogóle myślę nad wyprzedaniem ubrań. Chociaż jakoś nie mam szczęścia do handlu przez internet :D
I się zastanawiam jakim cudem niby cycki rosną w ciąży, bo mi urosły tylko trochę na początku jak bolały, a teraz dalej beznadzieja.
Idę za niedługo do sklepu, bo będę robić śledzie ze śmietaną, kukurydzą, jabłkiem i cebulką. I prawdopodobnie pojedziemy obejrzeć wózek. Powiedziałam, że najpierw musi być fotelik do samochodu, potem łóżeczko i wózek.
Cały czas pada.
barbra1976
8 grudnia 2018, 09:15Po co ci duże cycki. Wiszą później.
Bezimienna661
8 grudnia 2018, 09:28Racja, nie będzie mi miało co wisieć. Ale gdyby jeszcze miały ładny kształt i były takie ładne i pełne... To już bym była szczęśliwa... :D
barbra1976
8 grudnia 2018, 09:55Grunt że są.
barbra1976
8 grudnia 2018, 10:06A na marginesie, cycki przy chudnieciu wracają do swojego kształtu.
Bezimienna661
8 grudnia 2018, 10:46Którego nigdy nie było :PP