Zostało jeszcze nie całe dwa tygodnie marca. Tak to szybko leci.
Moje doświadczenie obejmuje rozmowę o pracę, tak udało się pójść na jedną od 7 miesięcy. I niestety się nie odezwali. Praca poniżej moich kwalifikacji, na śmieciówce za najniższą krajową. Nawet to nie. Generalnie jestem mówiąc brzydko w dupie jeśli chodzi o pracę. O wagę też...90kg.
Ale wciąż są nowe szanse, póki jest darowany nowy dzień. Póki wstaje słońce, bliscy są zdrowi, jest co jeść. Dzisiaj robiłam onigirazu czy jakoś tak, szybsza wersja suszi. I pycha. Zdjęć nie zdążyłam zrobić. Na szybką przekąskę, po za czasem ugotowania ryżu w sam raz. Maż przeszedł na weganizm,.a ja się szykuje na dietę te od zielarza. Czyli tylko masło i jajka by zostały.
Skończyłam kolejny obrazek, mam jeszcze jeden, ale już nie chce mi się na razie przy nim siedzieć. Pójdzie do szafy, może kiedyś skończę. Koniec tej serii. Niby mam wizję co dalej ale im dalej w las tym...No nic może, to poprostu chandra z powodu tego, że mnie nie zatrudnili. Już miałam wizję jak jeżdżę tam rowerem, bo blisko ale niestety. I że jest pieniądz i się więcej ruszam, bo muszę.
Janzja
20 marca 2025, 02:51No tak jest, praca to te przysłowiowe 1/3 życia więc jak to nie idzie to ciężko by się to nie przekładało na nastrój. Ku przygodzie! ;)
dorotka27k
19 marca 2025, 15:19Nie trać nadzieji może wkrótce znajdziesz pracę nie byle jaką ale taką jak byś chciała głowa do góry....jutro będzie lepszy dzień
beutyheart
19 marca 2025, 19:03Dziękuję za ciepłe słowa. Mam nadzieję, że tak będzie.
natalie.ewelina
18 marca 2025, 18:02Walcz dalej💪☀️☘️
beutyheart
19 marca 2025, 19:03😥🍀💪
natalie.ewelina
19 marca 2025, 20:24Przytulam cie mocno 🫂
annna1978
18 marca 2025, 17:51Próbuj dalej, kto walczy jest zwycięzcą 💪
beutyheart
19 marca 2025, 19:04Walczę 😔🍀. Dzięki.