Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela


Dni jesienne. Fotorelacja.

Różne działania na stole kuchennym. Tylko to mam do dyspozycji jako studio. Pośród tarcia i smażenia placków, w towarzystwie dyni i cebuli próbuje rozgryźć tempery, wcześniej tylko na olejach pracowałam. Ponieważ oleje śmierdzą, a metraż mały chcę się nauczyć farb wodnych.Trudne są o dziwo. Od kiedy zobaczyłam na YouTube dziewczynę z vana które tam maluje duże płótna, przestałam mieć wymówki. Ołówek idzie mi lepiej. I warsztat mojej córki, pracownia smoków przestrzennych. Lubi też robić makiety domków z pudeł i mój iPad🥴 z procreatem.

  • pestka.jablkowa

    pestka.jablkowa

    19 listopada 2023, 22:52

    Ale piękne!!! Ja właśnie dziś wyciągnęłam ołówki ale to zupełnie inny poziom, niemniej przyjemny :) Wodne faktycznie trudne, ale ten melon wygląda świetnie! Ile czasu zajmują ci takie zwierzątka ołówkiem? Bo to raczej nie szkice przy porannej kawie ;)

  • Himawari

    Himawari

    19 listopada 2023, 22:05

    Twoje rysunki są wspaniale!

  • Janzja

    Janzja

    19 listopada 2023, 20:17

    Kot kot :D makietki bajerancki pomysł :)

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    19 listopada 2023, 18:26

    Piękne rysunki , jakie wypracowane, podziwiam!

  • hanka10

    hanka10

    19 listopada 2023, 16:05

    Pięknie rysujesz . Podziwiam i zazdroszczę talentu:)!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.