Hej kobitki
mamy wiosnę i PADA DESZCZ
Znowu spacery szlag trafił !!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobra nie jęczę bo znowu zima wróci hehe
U mnie wielkich szałów z aga nie ma, spada bo karmie piersią , dietka nie do końca właściwa z braku czasu i sił też.Za dużo jem węglowodanów za mało warzyw i owoców.
Za dużo obowiązków mam i nie wyrabiam na gotowanie sobie, w ogóle mam za malo czasu dla siebie. Głowę umyję alejuż suszę z Lili u boki bo się panienka wyspała , szybki makijaż to tyle co mogę dla siebie zrobić w ciągu dnia.
Już nawet nie sprzątam tak jak zawsze co widać gołym okiem.
I nie myślcie ,że mi dzieci nie pomagają o nie robią co muszą i o co ich poproszę .
Ale wiadomo mają szkołę zajęcia po szkole no i wolne też chcą mieć.
A mąż ma swoje sprawy i też lata jak poparzony by utrzymać całą naszą 6.
W lipcu kończy mi się macierzyński i wtedy z kasą będzie nieciekawie bo mi się Tuskowe nie należy jestem z tych gorszych matek...............
ACH PONARZEKAŁAM I MI LEPIEJ PA KOCHANE
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
agrataka
13 kwietnia 2013, 17:50Lili myszka :)
Sylwunia54
12 kwietnia 2013, 17:26Słodka myszka :))
ChceBycMama
12 kwietnia 2013, 16:13słodzinka...
zosia27samosia
12 kwietnia 2013, 15:59Śliczna dziewczynka a czapeczka to po prostu rewelacja:) Ciężkie czasy się zapowiadają, a rząd kłoci się o pierdoły!!! Trzymaj się Kochana:)
mikolino
12 kwietnia 2013, 15:58słodka myszka ;-)
nieznajoma1989
12 kwietnia 2013, 14:51córcia śliczna :) ja to nawet macierzyńskiego nie mam, więc też trzeba kombinować jak się da i już jakieś zlecenia czy korki łapię...
kasiazett
12 kwietnia 2013, 14:28Lili cudna :) Ja też jestem z tych "gorszych" ale mam cały czas nadzieję, że uda się coś w tej kwestii zrobić. Dziewczyny cały czas działają i zdobywają poparcie. Może się uda...
toperzyca
12 kwietnia 2013, 14:27aaa no i cora cudna :)
Niecierpliwa1980
12 kwietnia 2013, 14:21Chcę taką czapkę! :-)))
toperzyca
12 kwietnia 2013, 13:57Marne to pocieszenie, ale ja jako gorsza matka tez czuję się zła jak osa na to wszystko...bo jak młody nie dostanie się do żłobka publicznego mam opcję prywatnego...a za żłobek i przedszkole dla dwójki będzie już ponad 2100 pln i sens pracy średni za tych parę stówek wtedy....szczególnie w kontekście oddania do żłobka takiego maleństwa w obce ręce..
MONIKA19791979
12 kwietnia 2013, 13:35ja na razie narzekam na nadmiar czasu ale jak sie urodzi bobas to też będe płakac z bezsilnosci i zmęczenia :)) buziak
19stka
12 kwietnia 2013, 13:16kochana uważaj tylko żebyś się nie zapędziła w kozi róg z tym brakiem czasu i w rezultacie podjadaniu byle czego na szybko. Znam kilka kobiet, które jeszcze przytyły po ciąży właśnie z takiego łapu capu odżywiania. Nie chcę Cię straszyć ale może nie być fajnie za kilka miesięcy. Jak się nie ma czasu na normalne przygotowywanie potraw to zachęcam do zjedzenia owoców i warzyw w całości zamiast jako surówek. Czas zaoszczędzony i witaminki zjedzone i to zamiast kolejnej kanapki węglowodanowej...
mala2580
12 kwietnia 2013, 13:02co za czapa, słodziaczek::)))
iwona.szczecin
12 kwietnia 2013, 12:51dzidziuś prześliczny..pozdrawiam
Kamila112
12 kwietnia 2013, 12:48Oj kochana to zabiegana na maksa jesteś. Maleństwo widzę rośnie jak na drożdżach. Słodka jest :) Pozdrawiam :)