Witajcie kobitki nawet nie macie pojęcia jak mnie dobijają znajomi,teściowa i inni ludzie mijający mnie na mieście.
Normalnie aż mi się nie chce wychodzić na spacer.Ale jesteś wielka , gigantyczny brzuch, Pani do porodu czy z bliźniakami i weź się nie denerwuj i nie stresuj.
Mam duży brzuch i nic na to nie poradzę nie mam szczęścia być szczupłą w ciąży w każdej ciąży moje dzieciaki mnie wypychały do przodu na maxa.
Z małą wszystko ok kopie mocno bo ma w co , waży prawie 2 kg i będzie sporą dziewczynką a ja mam trochę rzeczy na 56 roz. i chyba będą za małe a są takie śliczne.
Często męczy mnie zgaga i zaczęły się skurcze w łydkach i mam straszne uderzenia gorąca w sklepach to się normalnie topię.
Trzymajcie się babki .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Bluszczyca
13 grudnia 2012, 06:19jak patrzę na to zdjęcie, to normalnie instynkt macierzyńsko-ciążowy kolejny raz się we mnie budzi :) co do komentarzy, to każda je słyszy, niezależenie jaka jest. problem, że tyjesz za dużo albo że tyjesz za mało i o dziecko nie dbasz, nie odżywiasz...
mnemozyne
10 grudnia 2012, 20:55Piękna buźka! Cudna:)
88sweet88
9 grudnia 2012, 13:59jeju jakie super zdjatko dzidzi!! nie przejmuj sie tymi ludzmi... a jak kobieta ma wygladac w ciazy??!! chuda szkapa z pileczka z przodu??!
zosia27samosia
8 grudnia 2012, 22:00Ło matuniu...jaki słodziaczek!!!! Całuski dla maleństwa od cioci Zosi heh:))) A kretyńskimi komentarzami się nie przejmuj!!!! Walić to, grunt, że maleństwo zdrowe i takie śliczne:))))
Cailina
8 grudnia 2012, 16:37Sliczna buzinka;-)
pompolinkaa
6 grudnia 2012, 10:05Robi sie ciasne , bo małego stworka w sobie nosisz :) ale jak uodzisz, znów będziesz mogła się odchudzać :)) i nie przejmuj sie tym, niektore kobiety tyja 5kg, niektóre 20 i to nie od Ciebie zależy, taka już jest natura kobiet. Trzymaj sie cieplutko i nie daj sie zwariować :**
poemi74
6 grudnia 2012, 09:49Bo ludzie są przewrotni :( widzą tylko negatywy. Ja jestem na finishu, co prawda po raz pierwszy (z trzech) mam tylko brzuch, ale komentarze też są różne. Nie słuchaj ich, ripostuj i ciesz się swoim szczęściem. Jak jesteś w ciaży - komentują wygląd, jak urodzisz - komentują pozostałe kilogramy; siebie zaś widzą w samych superlatywach. Olej to. Pozdrawiam cieplutko - kangurkowa Emilka
MONIKA19791979
6 grudnia 2012, 06:19słuchaj to jest norma w ciąży-nie znam ciężarnej żeby nie słyszałą taki tekst-ja odpowiadałam zawsze ze skad bliźniaki-czworaczki noszę-i eby im zamykałam-albo teksty-ile czasu bedziesz jeszcze w dwupaku-noż kurwa mówiłam ze zazwyczj 9 miesięcy sie nosi.....znam ten ból i te nerwy oj znam-magnez łykaj na skurcze-a ze zgagą męczyłam sie cała ciążę niestety-rennie ssałam namiętnie
anemari1980
5 grudnia 2012, 21:51Gadają bo ci zazdroszczą ,Przy tej wadze i tym wzroście to jakos mi się wierzyć nie chce ze jesteś aż tak ogromna.Tak im się tylko zdaje bo niestety jest zimno i trzeba grubo się ubierać a w takich ubraniach to nawet chude osoby są optycznie grubsze więc niech sobie gadają a ty miej to w nosie.Padalce niech spadają
grazka1969
5 grudnia 2012, 20:32Kochana nic się nie przejmuj, jak urodzisz wrócisz do formy. mnie kilka osób pytało kiedy urodzę a wcale nie jestem w ciązy (ważę 90kg)- głupie mieli miny jak im się "komplement" nie udał. pozdrawiam i trzymaj się
Marta.Smietana
5 grudnia 2012, 20:31A co cie obchodzą komentarze innych, lej na to
mogeichce
5 grudnia 2012, 20:30Ale śliczna buzia :) Gadaniem się nie martw...
madzik3009
5 grudnia 2012, 20:24Nie przejmuj się opiniami ludźmi ważne ze z Maluszkiem ok!;)a który to tydzień?że piszesz że spora będzie??