Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziecko i nowy rozdział

16 grudnia 2009

Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwą mamą mojej córeczki Natalii. To nowe życie przyniosło nową energię i nadzieje.

Po porodzie jeszcze nie wróciłam do formy, a zwłaszcza moje ciało. Najbardziej dobija mnie rozciągnięty brzuch. Wczoraj postanowiłam się zmobilizować i zawalczyć o zdrowsze samopoczucie i wygląd. Nie mam zamiaru się głodzić. W ciąży byłam na diecie cukrzycowej i myślę, że właśnie przy niej zostanę.
Poza tym zadbać całościowo o siebie. Ze względu na dziecko praktycznie nie wychodzę z domu i to mnie już dobija. Stanę na głowie, ale w tym tygodniu muszę odwiedzić fryzjera.

Dodaj komentarz

benwenuto
22 grudnia 2009, 16:18

szybko zleci, zobaczysz
Wilarowa
17 grudnia 2009, 14:23

ja na swoje maleństwo muszę poczekać do maja..ależ się niecierpliwie już :) Pozdrawiam ciepło :)
LadyFilomena
16 grudnia 2009, 11:42

mieszkasz w Piasecznie.... zatem, polecam: Tuan klub :) wygooglaj, warto!
Minifit
16 grudnia 2009, 11:09

Niestety po ciąży tak łatwo to nie idzie, jestem juz rok po porodzie a ciągle mam 7 kilo na plusie i brzuch masakra i czuję że muszę coś zrobić bo tak nie chcę wyglądać. Ty jestes bopiero 2 miechy po porodzie brzuch jeszcze się sciąga więc będzie lepiej, głowa do góry a jak rozstępy bo ja mam masakryczne na brzuchu.
Slodyszek
16 grudnia 2009, 11:07

Skąd ja to znam... :). Doskonale Cię rozumiem. Stań na głowie i wyjdź do fryzjera. Mój Kubuś ma niecałe 2 latka, ciągle choruje i prawie ciągle siedzę z nim w domu. Staram się dbać o siebie, figur mam lepszą niż sprzed ciąży. Da się...To mi dodaje sił i odbiera frustrację macieżyńską :). Trzymaj się mamusiu i w całym zabieganiu nad maleństwem nie zapomnij o sobie! Uśmiechnięta i zadowolona z siebie mama, to największy skarb dla maluszka! Pozdrowienia
positive29
16 grudnia 2009, 11:02

w piatek o 11 tez ide zrobic cos ze swoja glowa:)