Witam piękne :D
Jak święta? najedzone ? czy raczej się ograniczałyście? Ja szczerze mam wyrzuty sumienia bo zjadłam ciacho... nawet dwa.Ciężko mi trochę bo moje przyjaciółki i chłopak nie wiedzą ,że jestem na tak ścisłej diecie więc dziwią się czemu nic nie jem przy nich itp. no ale nic... ciesze się ,że koniec świąt i słodyczy na stole
;D
29 pierwsze pomiary po tygodnia , ale jestem ciekawa!;o
A Tak w ogolę to co jest waszą największa motywacją? coś o czym myślicie i odechciewa Wam się jeść ? . MOJA : Wesele kuzyna mojego chłopaka chce czuć się pięknie w sukience , i wybierać sukienkę ,a nie tylko taką w którą wejdę .
Kilka motywatorów :
Trzymajcie się piękne ! damy rade.
AkumaLove
27 grudnia 2014, 14:19Ja zjadłam więcej, więc i tak mi imponujesz, że dałaś radę przestać tylko na dwóch ;)
grubasieczasschudnac
27 grudnia 2014, 01:122 kawałki ciasta?! Kobietko to nie koniec świata! To przecież święta :) Całuję i Pozdrawiam! ;D
BedzieCzika
27 grudnia 2014, 14:23no dobra... masz racje:d trochę panikuje :D:D