I głupia ja, znów jak zwykle zajadałam stres. Zamiast schudnąć - przytyłam. ŻAL.
Ważę obecnie 65kg.
Baterie w wadze się wyczerpały. Postanowiłam, że nowe baterię kupię 1 lipca i do tego dnia muszę ważyć na nowo te 62,5 widniejące na pasku.
Kurka wodna jaka ja jestem żałosna.
sarna88
16 czerwca 2013, 17:29trzeba wziąć się w garść i walczyć dalej :D