Dawno nie pisałam, ale jakoś nie miałam natchnienia. Jestem na bieżąco z Waszymi wpisami, ale jakoś lenistwo mnie opanowało i nic nie pisałam. Zresztą już prawie dwa tygodnie nie ćwiczę, bo jestem chora :(( Ale dietę trzymam no i są efekty!!!! Do końca został mi już tylko 1 kilogram!!!!!!
16 już za mną !!!!
Mam nadzieję, że cel osiągnę w przyszłym tygodniu . A potem walka ze o ładniejszy brzuch i utrzymanie efektów. Tego się najbardziej obawiam :)) Chociaż z drugiej strony, teraz nie ćwiczę, ale jakos chudnę. Fakt, że brak ruchu sprawił, że sama trochę obcinałam porcję. Bałam się, że zacznę przybierać, bo tydzień czasu praktycznie przeleżałam w łóżku. Ale mimo wszystko udało się i wytrwale brnę do celu. I powoli, od dziś, doprowadzam mieszkanie do ładu, bo chyba zdajecie sobie sprawę, jak wygląda, kiedy kobita tydzień nic nie robi..... ;)) Masakra!!!! :)) Aod poniedziałku wracam powoli do ćwiczeń, oczywiście jeśli zdrowie mi pozwoli... Takie mam ambitne plany:))
beatris64
22 czerwca 2012, 11:04dzięki :) Chociaż ja nie jestem zbyt zadowolona, bo nie mogę ćwiczyć :(( Troche choruje i jestem tylko na diecie. Zero ćwiczen. Ale itak dobrze, że waga idzie do dołu, anie do góry, bo tego się obawiałam:))
MARINA1977
22 czerwca 2012, 09:52Gratulacje - już tylko 0,3 :))) Wielki podziw i szacunek! :)
MARINA1977
15 czerwca 2012, 13:03Suuuper!!! :)) Ten kilogram to taka kropeczka nad i ... :) Dzięki za słowa otuchy, wiem wiem ile kalorii ma alkohol dlatego też unikam ... piwa w ogóle nie pijam, śmieję się że dlatego jestem ekonomiczna bo się organizm odzwyczaił a do tego na diecie po wypiciu piwa zaszumiałoby mi nieźle :)) Ale tańczyć będę, oj będę ... :)))
Kaszankaaa
15 czerwca 2012, 12:15No i świetnie! :)) Gratulacje!!
MagiaMagia
15 czerwca 2012, 12:12zlap ten kg na lasso to nie ucieknie!