Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Jestem wykończona pod każdym względem... pracuję w spółce polsko-holenderskiej w związku z tym co jakiś czas (co 1-2 miesiące ) na kontrolę mojej pracy przyjeżdża Jan, któremu wydaje się że Polacy nic nie umieją... Przez dwa okrągłe dni udowadniałam jak zwykle że tak nie jest i powiem szczerze... mam dość. Holendrom wydaje się że są mądrzejsi i lepsi w tym co robią. Jak ktoś miał kontakt służbowy z tą nacją to wie oczym mówię.Wariata sen... Dzisiaj jestem sflaczała a całe powietrze ze mnie zeszło i jeszcze ten syf za oknem... Nic tylko zagrzebać się gdzieś i udawać że mnie nie ma. Z moich wielkich postanowień też d... dopiero wczoraj jeździłam na rowerku, brzuszki i platforma. Jutro szału nie będzie. 
  • bozek10

    bozek10

    6 marca 2014, 21:31

    Jutro będzie lepiej, a dobry sen czyni cuda! Jan ze swoimi przekonaniami niech spada na drzewo, choćbyś na głowie stanęła to i tak go nie przekonasz że jest inaczej.

  • Patisonek_89

    Patisonek_89

    6 marca 2014, 21:22

    Jutro waga poprawi Ci humor :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.