Zaczynam od nowa jest to moje trzecie podejście i mam nadzieję,że ostatnie
Mąż pojechał syn przyjechał czyli wszystko jest po staremu.Jak do tej pory wipiłam dzisiej dwie kawy z cukrem i mleczkiem i zjadłam 1 naleśnika i to na razie tyle.Mam zamiar zapisać się na aerobik bo w domu sama nie mogę się zmobilizować do jakich kolwiek ćwiczeń.Pozdrawiam Wszystkie kochane Vitalijki teraz lecę poczytać Wasze pamietniki pa.