Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mało


bywam, bo albo umieram z gorąca ...albo ganiam gdzieś. Wczoraj pojechaliśmy sprawdzać stan naszego zrujnowania. A gdzie to najlepiej sprawdzić jak nie ...porównując ruiny? Kierunek Jura Krakowsko - Częstochowska. My orły pustych gniazd...nie porwaliśmy się na cały szlak Orlich Gniazd ...ale częściowo jak najbardziej. Zaczęliśmy od Bydlina ( i to właśnie dzisiaj wam pokażę) potem Dolina Wodącej, Smoleń i zamek Pilicz, Ogrodzieniec i góra Birów i na koniec zamek Rabsztyn ...ponieważ pojechałam z lekkimi zakwasami po piątkowym nickowaniu, a tu się nawspinałam i nazłaziłam z górek ( co dla mnie od 11 lat było rzeczą kompletnie obcą) to już myślałam, że Rabsztyn zaliczę na kolanach ...co prawda Szczeżuja chciał mnie zostawić pod wzgórzem...ale się zaparłam, że nie po to przyjechałam żeby nie wleźć ...mało nie płakałam, jednak ta cholerna lewa noga jest słaba, a już szczególnie jej słabość wychodzi kiedy mam różnice wysokości np. stopni , dlatego tam gdzie była taka możliwość a nie istniało ryzyko poślizgu i zostania kobietą upadłą , nie szłam po stopniach tylko po " gruncie" . Reasumując ...warto było, chociaż małż jest koszmarny jeśli chodzi o pole " zauważania obiektów fotograficznych" - nic nie widzi, jak wrzasnę ...stój bo ptaszydło , to jedzie dalej i pyta jakie ? A tu,kurdę, praptak o ponad metrowych skrzydłach i w dodatku rudy krąży nad polem, no ale posiada też taką zaletę ( chłop nie ptak), że przynajmniej lezie w przód a nie zatrzymuje się i pokrzykuje na mnie " no chodź, co ty tam znowu wypatrzyłaś" . Generalnie nawet wczoraj wykazywał cechy ludzkie i pytał czy dam radę podejść, a nawet dwa razy mi odradził włażenie bo stwierdził, że np. trzeba dać bardzo dużego susa między schodami a brzegiem baszty i w dodatku krok wypada na nierówne kamienie ..więc mogłabym runąć. I ok ...doceniam takie uwagi ( a nawet wskazówki) nawet jeśli są wypowiadane w takim zamyśle " jeszcze by ci się coś stało a przecież helikopter by tu nie wylądował, żeby cię przetransportować" . Jedyne czym mi podpadł to to ...że nie dał się zakuć w dyby ...zresztą mnie też nie chciał zakuć...gad jeden. No dobra to ...jedziemy, najpierw Bydlin. 

No to miłego początku nowego tygodnia, podobno dzisiaj znowu ma być piekielnie ...na ten moment jest pochmurno. Ahoj!!!

  • kitkatka

    kitkatka

    27 lipca 2021, 00:20

    Że też Ci się chciało tak pętać. Ta dziwna biedronka z modraszkowatych bardzo mi się podoba. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      27 lipca 2021, 05:50

      Oj tam , oj tam....tam akurat nie było tak źle ( nawet deszcz popadał jak wyjeżdżaliśmy z Ogrodzieńca), jakbym nie pojechała w niedzielę to nie wiem kiedy ....

  • Nattina

    Nattina

    26 lipca 2021, 23:08

    Czwarte zdjęcie rewelacyjne. Toż to zębate okno, uzębienie wymaga pomocy ortodonty 😊 Zachwycił mnie jednak nakrapiany owad. Domalowalas kropki w Photoshopie ?

    • Nattina

      Nattina

      26 lipca 2021, 23:12

      Już znalazłam to dziwo- motyl kraśnik goryszowiec

    • Beata465

      Beata465

      27 lipca 2021, 05:49

      Ahhahahahah....tobie też to zdjęcie skojarzyło się z zębami ( do tego krzywymi) :D :D , nie ...niczego nie mogłam domalować bo ...nie używam programów " obrabiających" ba...nawet nie mam ...co najwyżej takie do ..przycięcia zdjęcia ( czego już też nie robię)

  • Beata465

    Beata465

    26 lipca 2021, 21:24

    Kajam się cymbalica zamek Pilcza a nie Pilicz :D

  • FranekDolass

    FranekDolass

    26 lipca 2021, 19:59

    Pięknie tam 😍 Czekam na zdjęcia z kolejnych miejsc, Jurę też mam na celowniku, no ale muszę najpierw zacząć znów chodzić 😩

    • Beata465

      Beata465

      26 lipca 2021, 21:23

      Nie jest jakoś ekstremalnie trudno ...ale pod górkę trzeba się nałazić :D

  • Maratha

    Maratha

    26 lipca 2021, 09:20

    Moje rejony. Ja najbardziej kocham Olsztyn, bo to rzut beretem od mojego rodzinnego miasta i spedzilam tam mase czasu. Bobolice odwiedzilam jakos pare lat temu, odrestaurowane, troche skomercjalizowane, ale dalej pieknie :) No i kocham miloscia odwieczna Ogrodzieniec. Lubego juz wyciagnelam na szlak pare razy.

    • Beata465

      Beata465

      26 lipca 2021, 09:38

      Do Olsztyna nie dojechaliśmy ( i dobrze, bo naprawdę moje nogi nie chciałyby się już ruszyć, ganialiśmy po górkach i schodach od 8 rano a skończyliśmy po 15) następnym razem zwiedzimy to czego nie udało się teraz czyli , jako rzekł małż...zaczniemy od drugiej strony, tej krakowskiej :D . A muszę powiedzieć z ręką na sercu że Ogrodzieniec wywiera na mnie wrażenie ...z daleka ..natomiast już z bliska nie aż tak, chyba bardziej urzeka mnie Krzyżtopór. Może zupełnie inaczej by było , gdyby było mało ludzi...jakaś tak intymność ..sam na sam z kamieniami ( czyli na tygodniu) a tak ...dzikie tłumy, ludzie depczący sobie po piętach na schodach ..nie ...to nie mój klimat obcowania z przeszłością.

    • Maratha

      Maratha

      26 lipca 2021, 10:21

      a widzisz, jak my ostatnio bylismy to nie dosc ze w tygodniu to jeszcze pogota taka se, niby cieplo, ale pochmurnie i caly dzien straszylo deszczem wiec ludzi tyle co kot naplakal. 12 kilometrow od zamku jest hotel ze spa, zatrzymalismy sie tam pare lat temu i zrobilismy sobie piesza wedrowke przez las. Luby do tej pory wspomina to jako jeden z njlepszych pobytow w Polsce.

    • Beata465

      Beata465

      26 lipca 2021, 10:24

      dlatego ja lubię takie wypady na tygodniu, no ale teraz bez ferdka to jestem skazana na towarzystwo małża ...a on nie porzuci klientów na tygodniu za chińskiego boga.

  • mania131949

    mania131949

    26 lipca 2021, 07:41

    Ze też Ci się chciało na taką duchotę gdzieś łazić. I to w dodatku po kamieniach. :-))) No ale fotki są :-))) U nas dziś też pochmurno, ale grzanie w zapowiedziach było :-)))

    • Beata465

      Beata465

      26 lipca 2021, 07:44

      Powiem ci , że tam nie było aż tak duszno ( jak miało być u nas) a nawet na koniec , jak wyjeżdżaliśmy z Ogrodzieńca deszczyk padał. To był wielki sprawdzian dla mnie i mojej nogi ...pomimo tego pandemicznego bezruchu ,,,nie jestem jeszcze całkowitą ruiną ( tzn. nie jest ze mnie tylko kupa kamieni...a już na pewno nie sama kupa)

    • mania131949

      mania131949

      26 lipca 2021, 07:57

      👍

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.