Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szczepnięta


jezdem , po raz pierwszy....Bardzo miłe zaskoczenie...patrząc na ulice ( np. w Krakowie), słuchając znajomych to pojechałam do punktu szczepień, pół godziny przed wyznaczonym terminem...a tam niespodziewajka ...przede mną dwie osoby (pojechałam z wypełnioną już ankietą), przemiła obsługa, pan mnie odhaczył i po pięciu minutach już byłam w gabinecie ( musiałam z panią przede mną poczekać na przygotowanie kolejnych szczepionek) wszystko przebiegło błyskawicznie i w bardzo miłej atmosferze, druga dawka 8 czerwca. Na razie po 4 godzinach od szczepienia nie odczuwam żadnych niepożądanych objawów. Mam zameldować Paszczurowi jak się czuję, bo ona 11 będzie szczepiona i też Pfizerem. 

Zapraszam na spacerek dzisiaj - ptaszkowo, trochę mam opiekujących się pisklakami i trochę ( podejrzewam) tatusiów kwiczołowych...lansujących się na gałęzi, aaaa i jakiś pitaszek no name ( dla mnie) . 

Tu udało mi się uchwycić dziobasy maluchów :D 

I to by było na tyle w temacie ptaszków ( na dzisiaj). Życzę pięknego, słonecznego popołudnia, ja chyba pod wieczór śmignę do parku ...zajrzę ( oczywiście z daleka i nikusiem) do moich kwiczołowych gniazdek. Ahoj!!!

  • kitkatka

    kitkatka

    5 maja 2021, 17:34

    Podglądaczka. Dobrze masz, że już po kuj kuj. My musimy czekać do lipca. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      5 maja 2021, 19:15

      zaraz tam podglądaczka po prostu śledcza podziwiaczka :D Jeszcze lepiej będę miała za miesiąc i ciut ciut

    • kitkatka

      kitkatka

      5 maja 2021, 19:52

      Pomyśl, że ktoś tak ci sterczy pod chałupą i do łóżka zagląda. Nawet z daleka. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      5 maja 2021, 22:42

      haaaaaaaaaa.....zasłużyłam, zmokłam, zmarzłam, o bolącym kręgosłupie ( od stania w bezruchu) nie wspomnę....muszę " wiśnię" udawać...to przestają się mnie obawiać

  • araksol

    araksol

    5 maja 2021, 09:43

    o pięne te ptaki...

    • Beata465

      Beata465

      5 maja 2021, 10:33

      I niektóre grzecznie pozują ( albo sobie już mnie zapamiętały, że ja nieszkodliwa wariatka i nie zwiewają natychmiast)

  • ANULA51

    ANULA51

    4 maja 2021, 21:59

    W Belgii pfizem będę szczepiona 14.06 druga dawka 19.07 , ale mam cicha nadzieje ze załapie się na johson&johson , Belgii zależy na powrocie do normalnego życia.

    • ANULA51

      ANULA51

      4 maja 2021, 21:59

      Pfizerem*

    • Beata465

      Beata465

      5 maja 2021, 06:10

      Wczoraj wieczorem się odezwał młodszy Paszczur ma na jutro umówione szczepienie Johnsonem...mam nadzieję, że dostanie szczepionkę. Do nas jak wspomniałam Johnson nie dotarł i to nie tylko do mojego punktu jak powiedział pan, wczoraj przeczytałam w lokalnej gazecie że punkt w szpitalu też nie dostał Johnsona i musieli ludziom zmieniać terminy.

  • kubala03

    kubala03

    4 maja 2021, 21:54

    No i dobrze. Ja astrowa jestem. 2 dawka 26 czerwca...jesteś pierwsza zatem!!!

    • Beata465

      Beata465

      5 maja 2021, 06:09

      No właśnie przy astrze długo musicie czekać na drugą dawkę ...wyprzedzam moich krakowskich znajomych, którzy już są po pierwszej dawce astry a drugą mają w połowie czerwca :D

  • Joanna19651965

    Joanna19651965

    4 maja 2021, 19:58

    Witaj w gronie! Ja 26.05 mam II dawkę, ale astry (czerwonej). Też byłam pod wrażeniem organizacji - wszystko od zaparkowania samochodu do powrotu do niego zajęło mi 40 minut, przy czym było to szczepienie na Narodowym, więc gros czasu zajęło przewędrowanie od samochodu do punktu szczepienia i na abarot, bo wielgachny ten stadion ;-) Po Pfizerze zazwyczaj mało jest sensacji po pierwszej dawce, natomiast pojawiają się po drugiej. W przypadku astry jest na odwrót - sprawdzę osobiście.

    • Beata465

      Beata465

      4 maja 2021, 20:58

      no właśnie trochę mnie pobolało ramię w okolicy " dziabnięcia" ale faktycznie trochę, bo może pół godziny , tak jakbym uderzyła ramieniem np. o futrynę. Już po bólu :D

  • Campanulla

    Campanulla

    4 maja 2021, 17:24

    Ooooo, kolejna duszyczka zaszczepiona! To dobrze, coraz nas więcej.

    • Beata465

      Beata465

      4 maja 2021, 17:59

      Niom....wścielizną zaszczepionam ( tak stwierdziliśmy komisyjnie, odczekując po szczepieniu), bo szybciej się szło po...niż przed.

  • kilarka

    kilarka

    4 maja 2021, 16:23

    Witaj w grupie ukłutych 😁

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    4 maja 2021, 16:09

    Szczepnięta-no Ty to jestes aparatka, chyba do wieczora bede sie z tego smiala! Podobno trzeba pic duzo wody-pij wiec, co ci szkodzi.

    • Beata465

      Beata465

      4 maja 2021, 17:57

      Ja i tak wypijam 2 -2,5 l. A co do szczepnięcia , to pan, który nas odhaczał ,mmmmm....całkiem atrakcyjny, można by się było i inaczj " szczepić" :D

    • Kasztanowa777

      Kasztanowa777

      4 maja 2021, 18:15

      :))))))))))))))))))))) no mozna bylo!

  • Alianna

    Alianna

    4 maja 2021, 15:13

    Faktycznie pitaszkowo u Ciebie dzisiaj. Spokojnego przyjęcia się szczepionki 🥰

    • Beata465

      Beata465

      4 maja 2021, 17:55

      dziękuję :D

  • mag2010

    mag2010

    4 maja 2021, 14:32

    Ten ptaszek wygląda jak rudzik:)

    • mag2010

      mag2010

      4 maja 2021, 14:35

      Ten z pierwszego zdjecia

    • Beata465

      Beata465

      4 maja 2021, 17:48

      możliwe, że to on ...muszę się skontaktować z naszym nadwornym ornitologiem, bo wczoraj w lesie upolowałam dwa ptaszki, których nie mogę znaleźć w internecie, głupoty mi podpowiada wujek google

    • mag2010

      mag2010

      4 maja 2021, 18:07

      No to ciekawe, daj znać co powiedział specjalista:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.