m....wam. Oto jest https://imie-rozy.flog.pl. Tak wierciłyście, tak namawiałyście, że się poddałam. Założyłam i będę wrzucać. Oczywiście i tutaj też, bo nie każdy musi chcieć ganiać po jakichś tam blogach. A tak poza tym padam na tzw. ćwarz. Nie wiem co się dzieje, strasznie chce mi się spać i to mam takie nagłe " napady" śpiocha, oczywiście jak to u mnie wynajduję miliony spraw i spraweczek i nie mam czasu paść i pospać. Wczoraj pokazał się news o budowie w moim sąsiedztwie ...tuż obok cudnego, zabytkowego parku ...apartamentowców. No mało mnie krew nie zalała, przez dwie godziny przegrzebywałam KRS ( i sieć) żeby się dowiedzieć cóż to za " bizmesmeny" chcą tu inwestycję prowadzić. Nooo spółeczka z kapitałem 5000 zł, do tego udziały za 1450 zł ma w niej spółka, która rzekomo odkupiła grunt od sąsiadującego ze mną klub sportowego . Jakieś 10 dni temu wysłałam do miasta wniosek o udzielenie informacji , kto i co ma tu budować, czy miasto przeprowadziło analizy co do wpływu inwestycji na środowisko ( raz zabytkowy park, dwa tereny zalewowe i grunt torfowy). Spółki nie składają sprawozdań finansowych do KRS - przynajmniej ten "udziałowiec" ostatnia informacja złożona w 2018, a główny inwestor niby złożył dokumenty, tylko ich nie ma w KRS - dziwne, nie mogę ich ściągnąć i zobaczyć. Od jutra staję do garów, bo przyjeżdżają łódzkie dziecki. Szczeżuja przejął się moim zrzędzeniem i zakupił robota, ale święta będziemy mieć w " ściśniętym" gronie. Wczoraj wieczorem zadzwoniła Długoręka, szwagier jednak ma covida. Co prawda odosobnienie skończy im się przed świętami, ale nie chcą przyjść ze względu na Kazika ( ja też nie chcę), więc ustaliłyśmy, że w tym roku nie ma wspólnej Wigilii , tylko każda robi na swoich śmieciach. Udało mi się zrobić zrzut z sesji...więc wam pokażę jedno zdjątko...resztę opublikuję, jak dostanę " oficjalne" pliki.
No dobra podążam pod ciepłą wodę ( robię to już od dwóch godzin i nie mogę dojść) bo jeszcze klient będzie dzwonił, robiłam mu odstąpienie od umowy kupna samochodu. A te chłopy to są😁
No to teraz trochę obrazkowo.
No powiem wam że moja cierpliwość, której jak wiadomo, nie mam została wystawiona na ciężką próbę przez ...nowy sposób dodawania zdjęć. Delikatnie mówiąc to długaśna procedura, no nic..idę się relaksować pod cieplutkim prysznicem. Ahoj!!!!
ckopiec2013
10 grudnia 2020, 09:51Cudnie razem wyglądacie!
Beata465
10 grudnia 2020, 11:12Dziękuję , takie było założenie :D
Maratha
10 grudnia 2020, 09:44mina psicy bezcenna. Pancia sie zajmuje bobasem a mnie tu nikt nie kocha!
Beata465
10 grudnia 2020, 11:11Nooo niezbyt często będzie miała taką minę, bądź co bądź Kazik zamiejscowy :D
Alianna
10 grudnia 2020, 08:09Babcia, Kazik i psi przyjaciel :-) Piękne :-)
Beata465
10 grudnia 2020, 11:10I takie być powinno :D
bali12
10 grudnia 2020, 07:31piękne zdjęcie z Kaikiem:0 no i jest mistrz drugiego planu:) super,że założyłaś stronkę ze zdjęciami, bardzo lubię je oglądać:)
Beata465
10 grudnia 2020, 11:10dziękuję , zobaczysz ....Whisky to dopiero jest aparatka :D a blog...najwyższa pora na niego :D dziękuję wam za naciski na moją leniwą osobistość. Pomogły.
Julka19602
10 grudnia 2020, 07:29Kazik wspaniały babcia fajna zdjęcie ma w sobie duzzżzo milosci. Pozdrawiam i wytrwałości w przygotowaniach świątecznych.
Beata465
10 grudnia 2020, 11:09heheheh....dziękuję, w ramach przygotowań od poniedziałku siedzę w Krakowie :D
Joanna19651965
10 grudnia 2020, 02:42Kazik cudny, a jeszcze ta psia mordka na drugim planie dodaje uroku. Nie mówię już o Babci, która widać, że w siódmym niebie.
Beata465
10 grudnia 2020, 11:08chyba wszyscy dziadkowie tam są :D :D
Kasztanowa777
9 grudnia 2020, 23:07Babcia przeszczesliwa:))) Zdjecia cudne, zerkne tam do neta tez!
Beata465
9 grudnia 2020, 23:17Nie ma innej opcji ...niż szczęśliwość. Przecież to taki ..Puszek Okruszek
Magdalena762013
9 grudnia 2020, 22:18No i wrzuciłas zdjęcia do netu- świetny pomysł!!!
Beata465
9 grudnia 2020, 23:15No wrzuciłam....poprosiłam zięcia w sobotę, ale on wymyślił coś innego, więc pogrzebałam sama i znalazłam :D
Magdalena762013
9 grudnia 2020, 22:16Czyli cos pozmieniali?? O mamo. A tak było juz dobrze. Widziałam dzis jakieś ogłoszenie, ze znowu od 17.12 zmieniają wygląd... A zdjęcie z Kazikiem fajne, dodatkowo dzięki... Whisky (nie wiem, czy dobrze rozpoznałam). Dzis ze zdjec zachwyciły mnie dwa- lejąca sie woda! Cuuuudny ruch widać na tym zdjęciu i czerwony listek na ławce:).
Beata465
9 grudnia 2020, 23:15Ileż nerwów ( i cpyknięć) kosztuje mnie ta woda to nikt nie wie....ale jestem uparciuchem i trzaskam, trzaskam...aż z kilkudziesięciu zdjęć zadowala mnie kilka. Nie rozpoznałaś psicy bo tutaj jest ...Bimbra :D. Tia , pozmieniali i teraz muszę się bawić z dopasowywaniem rozmiarów zdjęcia - tutaj, niech ich piorun ..
Magdalena762013
11 grudnia 2020, 22:34Bimbra? A toze fajnie. Ja tylko zapamiętałam imię Whisky, chociaż jej nie lubię. Nie,; nie Twojej psicy:). A za cierpliwość do wody - gratulacje.
kitkatka
9 grudnia 2020, 21:25Taka sama jak była wcześniej tylko można sobie obrobić już tutaj zdjęcia. Kazik z babcią i siostrą, hi hi hi. Zdrówka dla Długorękiej i rodziny. Dla Was też. Buziol
Beata465
9 grudnia 2020, 21:27Dziękuję, przekażę zarazom :D a siostra Kazika wyjątkowo włochata :D
MizEatAlot
9 grudnia 2020, 20:35Psia mordka na zdjęciu rozczulająca. Też pragnie uwagi.
Beata465
9 grudnia 2020, 20:47wszystkie trzy się wepchały w kadr ( każda na inne ujęcie) :D