Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem tygryskiem


...jestem tygryskiem ( nota bene moim ulubieńcem) z Kubusia ...bo...brykam ostatnio i to tak się rozbrykałam, że w sobotę brykałam ponad 3 godziny po parku, a wczoraj raniuśko ponad 3 godziny po puszczy, z czego dwie we mgle. Oczywiście małż lekko marudził rankiem " mgła jest ...nigdzie nie jedziesz" , grzecznie ( a przede wszystkim milcząco) odczekałam 20 minut i radośnie zakrzyknęła ...oooo słonko wyłazi, mgła znika - jedziemy. Już nie protestował...pojechaliśmy, mgła cudna była , ciepło, ale dzięki tej mgle to wszystkie te perły, kropelki i inne dyjamenty uchwyciłam z pajęczynkach , kiedy wracałam koło 10 ścieżką już tych cudów nie było, było trochę słonka a przede wszystkim zrobiło się naprawdę chłodno. Waga wreszcie ruszyła w dół ...przetrzymałam to moje ciele ...cholerę jedną, niech się oswaja z myślą, że inaczej będzie dokarmiane. Paszczur młodszy zadzwonił rano - płaczący i wyjący z bólu...jednak ból ramienia się nasilił ...zaleciłam pójście do ortopedy, ponieważ mają w rodzinie lekarkę to zadzwoniła do niej i spytała kogo poleca no i już jest po wizycie ...nie płacze , jest na przeciwbólowych i ...na zwolnieniu, lekarz przedwiduje miesięczne zwolnienie, na razie dał dwa tygodnie. Pogadałam trochę z Paszczurem I i zapowiedziałam naszą wizytę 8 listopada , zapytałam też o marzenia " kulinarne" . Lada moment trzeba będzie nastawić piernik...niech sobie dojrzewa. Dzień ciepły ale bezsłoneczny więc zapraszam do parku ( sobotniego) 

No to szanowne człowieki, miłego popołudnia i ahoj....lecę rabotać dalej. 

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    5 listopada 2020, 22:06

    A co młodszemu dziecku z ramieniem? Gdzieś sie nadwyrężyła? A obrazki jak widokówki!

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      5 listopada 2020, 22:08

      Juz doczytałam w kwestii ramienia. A grywa bardziej profesjonalnie po pracy czy tak po prostu?

    • Beata465

      Beata465

      5 listopada 2020, 22:45

      dzwoniła dzisiaj, dostała jeszcze dwa tygodnie zwolnienia, lekarz twierdzi że nadciągnęła , grywa amatorsko ale grają co tydzień :D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      7 listopada 2020, 08:44

      Obecnie ruch regularny sie przydaje, szkoda jedynie, gdy trafiają sie kontuzje! Ty na przykład masz swoje kicanie po parku albo nikowanie po domu:).

    • Beata465

      Beata465

      7 listopada 2020, 11:16

      hihihihi jakoś lepiej mi ostatnio idzie kicanie :D

  • mada2307

    mada2307

    26 października 2020, 17:54

    Biorę ostatnie 😍

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2020, 18:50

      no proszę ....i zdjątka rozdane :D

  • Nattina

    Nattina

    26 października 2020, 15:59

    Ooo biorę to ze słońcem! A na ból polecam fizjoterapeutę. Bardziej niz ortopedę. Fizjoterapeuci działaja cuda. Ortopedzi zapisują tabletki.

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2020, 18:50

      nie wiem co jej zapisał...mówiłam jej o rehabilitacji, mnie bardzo pomogło krio i prądy :D

    • Nattina

      Nattina

      26 października 2020, 20:47

      Krioterapia i prądy to owszem ale ja jestem fanką terapii manualnej. Spróbujcie kiedyś w razie dolegliwości. Dobry fizjo wie gdzie ucisnąć, rozciągnąć, rozmasować i ból przechodzi. Naprawdę!

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    26 października 2020, 15:38

    A od czego ten bol ramienia? Tez miewam, sama sie zdiagnozowalam-siedze krzywo z laptopem na kanapie. Zdjecia piekne, ach!

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2020, 15:42

      u niej jest podejrzenie nadciąnięcia mięśni podczas gry w siatkówkę ...oby to było tylko nadciągnięcie ...bo jakoś objawy ma podobne do mojego ..zerwania rotatora , tfu , tfu, tfu

  • Julka19602

    Julka19602

    26 października 2020, 15:21

    Zdjęcia cudne

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2020, 15:41

      dziękuję :D

  • Marynia1958

    Marynia1958

    26 października 2020, 14:04

    Miłego Tobie także

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2020, 15:41

      a jest ...obrobiłam się ...nawet kolację podszykowałam, tylko do piekarnika wsunąć i udusić :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.