wczorajszy był . Kazik waży 3 kg, nic nie wskazuje żeby zechciał przybyć na ten świat wcześniej, zatem czekamy jeszcze 19 dni ( teoretycznie) na zdjęciach ma taką minkę jak jego mamusia, kiedy się zamyśli. Co do chłopa to się wygadal ...że nie tylko tłuszczak jest do oddania w ręce chirurga , ma też podobno przepuklinę ale obiecał " jak już zacząłem to zrobię porządek" - niesamowite i w jego przypadku trudne do uwierzenia. Ale już ja będę nad tym czuwała.W temaci pogodowym nic nowego, tylko psice mam non stop wilgotne, bo grasują po podwórku i wracają do psiego łóżeczka. Zaraz przychodzi Marysieńka - ogarnąć chałupę, piorun wie czy ktoś imieninowo nie przylezie w niedzielę , po południu zajrzy Richard ...bo mi dwa kinkiety przestały świecić , na szczęście częściowo. Jeszcze muszę małża pogonić, żeby w garderobie sprawdził czy to nie żarówka a nie ...oprawka. No i proszę ...właśnie stwierdził, że nie wie jak się klosz zdejmuje w kinkiecie ...o luuuuuuuuuuuudzie. Zanim udam sie na poranną kawę zapraszam was na spacerek
Zatem milutkiej środy , ahooooooooooj wszystkim .
Magdalena762013
2 września 2020, 17:25No i Kazik wystarczajaco wielki, ze spokojnie powoli moze juz wychodzić:). W którym szpitalu córka planuje rodzic?
Beata465
2 września 2020, 17:26W świętej Zofii
Magdalena762013
2 września 2020, 17:23Oj te chłopy. A ze zdjec zachwyciło mnie piąte zdjęcie od konca! Czyli kwiat z duża ilością różowych elementów (pręcików) na tle zielonej trawy/trzciny.
Beata465
2 września 2020, 17:25to mój ulubiony " badyl" stawowy :D
Marynia1958
2 września 2020, 10:42piękny spacerek,dziękuję...
Beata465
2 września 2020, 11:02bardzo proszę :D
kilarka
2 września 2020, 08:52Ach te chłopy, wszystkie takie same, nic im nie jest 😂
Beata465
2 września 2020, 11:02hehehehehe....no jak nie mają zwojów ...to nie zauważają że coś im jest :P
gosiulek1
2 września 2020, 07:36No z tymi chłopami, to tak jest. Dwa lata proszę M. żeby zajął się swoimi żylakami i zębami. Ale obiecał, że po nowym roku, jak mu umowę o pracę przedłużą. 😋
Beata465
2 września 2020, 07:48Ja prosiłam dłużej ...pierniczył głupoty że mu się tak " mięsień " rozrósł od dźwigania ...w końcu dziecko zrobiło nam pakiet ubezpieczeniowy a ja zapisałam na wizytę i koniec ...
gosiulek1
2 września 2020, 12:54M. by po prostu nie poszedł. Powiedziałby, że jak zapisałam, to żebym sobie sama poszła. 😂😂
Beata465
2 września 2020, 15:09mój też tak powiedział w pierwszej chwili ...woję na pyski wygrałam ja :D
gosiulek1
2 września 2020, 15:49😂😂😂 To mnie akurat nie dziwi. 😃
gosiulek1
2 września 2020, 15:49Ja bym z M. przegrała. 😃
Beata465
2 września 2020, 16:02kto wie, może z byś właśnie zwyciężyła ....po raz pierwszy ale nie ostatni ( właściwa argumentacja potrafi zdziałać cuda)
Alianna
2 września 2020, 06:49Czekamy cierpliwie na Kazika 🥰 Spacer? Chętnie bo ostatnio świata spod papierów nie widzę 😉 Ahoj 😃
Beata465
2 września 2020, 07:02Tym bardziej zapraszam do odpoczynku ...niech chociaz oczy odpoczną patrząc na zieloność :D
marsela7
2 września 2020, 06:35Spacerek pięękny, w sam raz do porannej kawki :) Dobrze, że mąż robi porządki, Kazik za rogiem - musi mieć zdrowych Dziadków na dłuuuuugie lata :))) Dobrej środy :)
Beata465
2 września 2020, 07:02Tak jest ....jesteśmy jedynymi dziadkami, rodzice zięcia nie żyją od kilku lat.
Magdalena762013
2 września 2020, 17:24O, to bycie jedynymi dziadkami mocno zobowiązuje!!!