Mąż mój , osobisty, któregoś dnia spowoduje u mnie śmiertelne zejście ...ze śmiechu. Informuję go wczoraj uprzejmie " Stuhr trafił do szpitala z podejrzeniem udaru" na co Szczeżuja " Szczur? Jaki szczur?" Oczy zaszkliły mi się łzami , ramiona zatrzęsły z radości i jak tu głuchawemu chłopu wytłumaczyć że to " ten szczur co dubbingował osła" ? Na szczęście w sukurs przyszła mi Seks misja i wytłumaczyłam o co kaman. 
Zabieg przebiegł w miłej afmoserze, szybko, bezkomplikacyjnie, doktor nazbierał materiału że hohohoho teraz niech inni męczą się nad jego oceną. Wizyta kontrolna za miesiąc, a ja po powrocie do domu ...tkwiłam w iście tuwimowskim nastroju " pani pachnie jak tuberozy, to nastraja i to podnieca, a ja lubię zapach narkozy a szczególnie gdy jest kobieca" i po prostu poszłam dalej pławić się w nasennosci, której obudziłam się kilkanaście minut temu. No dobra śmigam na kawkę, śniadanie a potem do pani Ewuni, naprawić pazura którego zgubiłam połowę, po walnięciu paluchem ( w stanie lekkiego winnego upojenia ) w szafkę będącą koszem na pranie
. Niemniej ja się oddalam ale was zabieram dzisiaj Mikołajską do ogrodu botanicznego i tam zostaniemy na dłużej.
Zatem ....przygodo, przybywaj! Przygodo! Ahoj....
Magdalena762013
15 lipca 2020, 23:32Jaki cudny czerwony kwiatek - szczotka:). I a przed tym domem z niebieskim dachem to stoją b stare samochody - o co to mogło chodzić???
Beata465
16 lipca 2020, 07:49Kręcony był odcinek jakiegoś serialu dziejącego się w międzywojniu :D aktorzy też byli w strojach z epoki...wszystkiego dowiedzieliśmy się od pana z ekipy technicznej :D
Magdalena762013
16 lipca 2020, 19:09Tez kiedys trafiłam na taka scenę na Krakowskim Przedmieściu w stolicy. Przyjemnie było popatrzeć.
Beata465
16 lipca 2020, 19:12Jak mój dzieć wynjmował mieszkanie na Noakowskiego, to młody Stuhr biegał nam pod oknami ...bo na Politechnice kręcili jakiś fim epokowy
FranekDolass
15 lipca 2020, 13:12Wyspałaś się za wszystkie czasy :) Pomyślnego wyniku za miesiąc :) Piękne to różowe włochate :)))
Beata465
15 lipca 2020, 13:20dziękuję :D :D fotnęłam sobie nazwę tego cudaka z drugiej strony ziemi ;) a znajoma mówi na ten krzak " szczotki do butelek"
kitkatka
15 lipca 2020, 12:25Chyba większość chłopów jest ślepa i głucha na to co mówią żony. Mój też z tak ma. Buziol
Beata465
15 lipca 2020, 13:18ale on naprawdę jest głuchy...ma coś z gardłem ale oczywiscie do laryngologa za cholerę nie pójdzie :D
kitkatka
15 lipca 2020, 19:48Mój by też nie poszedł ale na szczęście ma coroczne badania laryngologiczne. Słuch wzrok oraz psychotechniczne są u nich najważniejsze więc nie ma zmiłuj. Ja też nie chodzę pomimo, że powinnam. Tylko do dowcipnego. Buziol
Beata465
15 lipca 2020, 20:17Dowcipny laryngolog to skarb :D :D
kitkatka
15 lipca 2020, 20:49Oplułam ekran. Buziol
Beata465
15 lipca 2020, 21:33Na to liczyłam :D :D :D
mada2307
15 lipca 2020, 07:47Stuhr to akurat problem nie do śmiechu ale fajnie wyszło. Nie wiem, co lepsze, architektura czy przyroda. Pozdrawiam..
Beata465
15 lipca 2020, 08:44Toć ja mu to mówiłam zatroskana o Stuhra , ale szczur już mnie ubawił bo niesetety natychmiast włączyła mi się wyobraźnia , architektura i przyroda to to co mnie kręci :D :D
nata89
15 lipca 2020, 07:41To mi się przypomniało jak ja ostatnio idę z dzieckiem mym na spacer. Na przystanku plakat z hasłem: Zmień Piec. A ja przeczytałam: Zmień Płeć.
Beata465
15 lipca 2020, 08:43Tyż jesteś dobra :D :D w czytelnictwie ;)
FranekDolass
15 lipca 2020, 13:09Moje dziecko, lat 11 i pół, nie dalej, jak wczoraj, przeczytało dokładnie tak samo: Zmień Płeć 😁😁😁
Beata465
15 lipca 2020, 13:19widać to i jakieś dwuznaczne na plakacie :D
gosiulek1
15 lipca 2020, 07:38🤣🤣🤣🤣 Ale się uśmiałam z samego rana. Miłego dzionka Beatko. 🙂
Beata465
15 lipca 2020, 08:42Niom....mówiłam mu że kawał internetu ma ubaw z jego " słyszę co chcę usłyszeć"
mania131949
15 lipca 2020, 07:25Mój małżonek wczoraj testował aparat słuchowy, bo też jest trochę przygłuchy, ale stwierdził po jednym dniu, że mu ustrojstwo nie pasuje i odda w czortu, bo za ciężkie pieniądze nie będzie się męczył. Głowa go rozbolała od trzasków i różnych innych nadprogramowych łoskotów :-))). Mam rozumeć, że wczoraj wszystko poszło OK ???
Beata465
15 lipca 2020, 08:41Maniu jak na wczoraj to ok, co niektóre panie nawet są zdziwione że mnie nic nie boli , ale czy jest ok to będe wiedział za miesiąc, jak będą wyniki, mój pan głuchy jak głuchy na pewno ma coś z gardłem i nosem...bo im starszy tym szerzej otwiera usta a jego ojciec tak się zachowywał i on teraz mało że w ogóle podobny z urody do ojca t o jeszcze i z oddychania ala karp.