dziękuje wszystkim za zainteresowanie i troskę Psica żyje i szaleje jak zwykle. Tajemnica " złego" i dziwnego samopoczucia wydała się dość szybko ...pańcio przyznał, że psina zakręciła się w koc i spadła z łóżka ( a łóżka są dość wysokie) i chyba się ciut " obtłukła" ale poleżała na słonku i wróciła do normalności. Za to ja powiedziałam pańciowi że z tego wynika iż na łóżku śpią psy ...a on na podłodze. Miejsce urodzinowo imieninowej imprezy ...przeurocze, nad jeziorem Ługowskim , niedaleczko Włocławka , przepiękna działka ...woda, cisza, świergot ptaków i ...zbyt dużo lenistwa ...dzisiaj umieram ( choć może to i wina pogody) po prostu czuję się koszmarnie, choć nie piłam zbyt wiele ( chyba tylko ja ...bo co niektórzy to wczoraj byli trupami do południa) , niezbyt dużo jadłam ale i ruchu niewiele ...choć mój kręgosłup zachowywał się lepiej niż kręgosłup Długorękiej ( ale ona piła więcej). Moje starsze dziecię szaleje ..dorobili się Hipopotamka....dorobili samochodu ( aligancki, spory, zdecydowanie zachciało mi się nowego autka i podróży) i kupili ziemię na Warmii...tatuś im kasę " pożyczył" yhy...już ja widzę tę pożyczkę ale dobrze....w zasadzie obydwoje mają możliwość zdalnej pracy to niech uciekają z Warszawy, zresztą tak naprawdę to nigdy nie była ich bajka. Ja w zasadzie poza stołem ...to spędziłam czas na ....polowaniu z aparatem ..szczególnie na polowaniu na ślimaki...ależ to fascynujące zajęcie czatować z obiektywem na ślimaka, który wędruje poprzez liście od weekendu zmieniam pogląd na określenie " czas się ślimaczy" - dla mnie to teraz oznacza czas relaksu. Zanim jednak przejdziemy do ślimaczego czasu ...zapraszam do parku.
Miłego dzionka , ahoooooooooooj
KaJa62
8 czerwca 2020, 18:21Skoro byłaś niedaleko Włocławka to i niedaleko mnie, no jeszcze zależy od której strony, Twoje słodkości na pewno zrobiły furorę a zdjęcia jak zwykle rewelacja, pozdrawiam
Beata465
8 czerwca 2020, 18:39Byłam w Łączewnej :D nie wiem z której to strony ciebie :D
gosiulek1
8 czerwca 2020, 13:57Ciekawe co mąż na to? Zgodził się? 😉😂😂😂
Beata465
8 czerwca 2020, 14:00ściągniemy za nogi ...i zgoda niepotrzebna :D
gosiulek1
8 czerwca 2020, 15:45😂😂😂😂
marsela7
8 czerwca 2020, 13:44Wróciłaś Czarodziejko.... :DDDD
Beata465
8 czerwca 2020, 13:59wróciłam ....tak łatwo się ode mnie nie odgonicie :D
Magdalena762013
8 czerwca 2020, 13:32Czyli wszystko dobrze sie skończyło. Ale napisz koniecznie jak wypadły tamże Twoje słodkości? A ze zdjec to sympatyczne jest to z drzewem w środku rzeki - moznaby trochę podciągnąć je pod powiedzenie włożyć kij w mrowisko:). No i ta spora kępa b wysokich traw wyszła sympatycznie.
Beata465
8 czerwca 2020, 13:59słodkości zniknęły w zasadzie w sobotę ...pytano Paulinę gdzie kupowała bezę :D a i nowość - kruche z budyniem i rabarbarem zostało pożarte w trymiga ....najdłużej zachował się daktylowiec - który był brany za ciasto czekoladowe :D
Magdalena762013
8 czerwca 2020, 15:25Wow. Tego sie spodziewałam, tzn ze bedą pytać o cukiernię! A zrobiłaś moze fotki tych dzieł?
Beata465
8 czerwca 2020, 15:33nie zrobiłam ..........ale daktylowiec będę powtarzała 28 ...dzieć sobie zazyczył ...pizzę z ostrym chorizo i daktylowiec
Magdalena762013
8 czerwca 2020, 17:00A czy Ty juz nam podawała przepis na ten daktylowiec? I kruche z rabarbarem?
Beata465
8 czerwca 2020, 18:12raczej nie i na pewno nie .......bo kruche w takiej postaci robiłam po raz pierwszy
Marynia1958
8 czerwca 2020, 12:50Pięknie, miłego Dnia
Beata465
8 czerwca 2020, 13:57dziękuję ...jakiś cięzki dzień dziś dla mnie, nie wiem czy to nie wina ciśnienia:(
justagg
8 czerwca 2020, 12:01Moje daieci tez uwielbiają slumaki ;)
Beata465
8 czerwca 2020, 12:27to urocze żyjątka ( i dzieci i ślumaki) :D
justagg
8 czerwca 2020, 12:35Ślimaki 😀
Alianna
8 czerwca 2020, 11:59Jednym słowem, wszystko cacy :-) Ahoj :-)))
Beata465
8 czerwca 2020, 12:26wszystko ...psice niezmiernie się cieszyły z naszego powrotu ...a jeszcze bardziej cieszył się pan ( na widok psic)