Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Było życzenie


żebym popisała co nieco o sanatorium. Mieszkam w Mewie....to takie 4 w 1 bo piąta mewa gdzie mamy basen jest po drugiej stronie ulicy. Mamy bardzo ładny pokój ( jak mówią goście ...ależ wy macie salon). W całym kompleksie jest ok 400 osób, posiłki jadamy na dwie tury. Wczoraj wyjechała część kuracjuszy i od dzisiaj są świeżaki. Co do chorób ...sporo osób smarka i kaszle. U części tak jak u mnie jest to sprawa aklimatyzacji, bo kaszel i katar już poszły w cholerę. Mówiłam Kasi ( która była pielęgniarką i intensywnie ganiała mnie do lekarza i po antybiotyk) że to chwilowe przejściowe i przejdzie ( swoją drogą nadużywanie alkoholu chyba zrobiło swoje...i wróciłam do zdrowotności szybciej niż planowałam) . Jest jeden pokój gdzie panie rozchorowały się fest i przychodzi do nich pielęgniarka. Ale to wyjątek. Bądź co bądź sanatorium nie jest dla ludzi chorych.:D. I na tym zakończę a teraz jak nakazuje tradycja ( świecka, nie mylić ze świeczką) porwę was w nadmorskie klimaty. 

Boże broń, nie zabijać drozda.

I przekrzykując szum fal rzeknę AHOOOOJ!!!! Miłego , słonecznego ( u mnie pięknie) wtorku. (pa)

  • commo

    commo

    11 grudnia 2019, 20:00

    Zdróweczka na resztę sanatorium.

    • Beata465

      Beata465

      11 grudnia 2019, 20:07

      Dziękuję.....wytrzymam w zdrowiu do końca ( choć niekoniecznie w psychicznym ;) )

    • commo

      commo

      11 grudnia 2019, 21:20

      Dlatego nie mogę przebywać w sanatorium.

    • Beata465

      Beata465

      12 grudnia 2019, 07:17

      ponieważ jestem szurnięta to daję radę :D

  • holka

    holka

    11 grudnia 2019, 16:54

    No to super że zalałas wszystkie bakterie i wirusy i aklimatyzację przeszlas pomyślnie :D I że możesz swoją pasję realizować w pięknych okolicznościach przyrody a wypoczywać w luksusach :)

    • Beata465

      Beata465

      11 grudnia 2019, 18:02

      chyba powinnam się zacząć....deklimatyzować , bo już niedługo do domu

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    10 grudnia 2019, 21:10

    Jakie cudne ptaszki!! I ślicznie wyszły. A za opis dziękuje- udało Ci sie mnie przenieść do siebie na chwilę. Współczuje chorób mieszkańcom sanatorium- wyjechać, zeby chorować? Masakra.

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 21:28

      tu ptaszki są ....śliczne

  • kitkatka

    kitkatka

    10 grudnia 2019, 17:38

    Różyczki wydmowe. Jak one pięknie pachną latem, podczas kwitnienia. Mam cały żywopłot pod blokiem. Tylko każdej wiosny muszę pilnować firmy ogrodniczej, żeby ich nie docinali. Ptaszki piękne. Te plażowe to czasami mnie wkurzają, bo jak jest sztorm to latają mi pod oknami i mordę, znaczy się dziób drą. Do plaży mam kilka kilometrów. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 17:52

      A to była wielka niespodzianka że pan drozd przysiadł na gałązce :D ale niespodzianek ci tu więcej napotkałam

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    10 grudnia 2019, 12:26

    Bardzo mi sie podobaja Twoje zdjecia, nawet maz zerkal ostatnio na ksiezyce i sie dopytywal kto tak fotografuje

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 17:51

      Dzięki Aniu ...powiedz małżowi że niedługo go zaskoczę i niekoniecznie ...księżycem :D

  • wiosna1956

    wiosna1956

    10 grudnia 2019, 09:53

    SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 17:50

      dzięki :D

  • Clarks

    Clarks

    10 grudnia 2019, 09:04

    PRZE- PIĘ - NIE!!!

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 17:49

      dziękuję :D

  • Alianna

    Alianna

    10 grudnia 2019, 08:50

    U mnie średnio pięknie i morza brak, ale jakoś leci. Zdrowia i kolejnych pięknych fotek nadmorskiego klimatu :-)

    • Beata465

      Beata465

      10 grudnia 2019, 17:50

      a dziękuję , właśnie wróciłam z drugiego dzisiaj spaceru tak sobie dałam w palnik, że ledwie pełznę

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.