Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeje


ale to tak leje...że siedzę dzisiaj w domu, no nie da się wyjść. W obecnej chwili mieszkam niczym Shrek....na bagnie. Doły wykopane pod " chodnik" wciąż są dołami i to coraz głębszymi bo całe to rozgrzebanie rozpływa się w deszczu. Wczoraj łatali nam asfalt...tragedia, smród, tumany kurzu ...obłęd. Dlatego mało byłam w domu ...rano miałam sesję nożno - ręczną. A po południu popełzłam do Puszczyka na mini debatkę Zielonych i jeszcze jednego młodego polityka z zaprzyjaźnionego stowarzyszenia. Szefowa " zażądała " sprawozdania z letniego uniwersytetu. Wróciłam do domu mokrzusieńka...było potwornie parno zdążyłam kuper wtaszczyć do domu i ....buch burza i tak sobie leje, grzmi i błyszczy od 21 ..... 

Dzisiaj mały figiel a Whisky by się utopiła. Wpadła  w dół ( naprawdę głęboki), którzy ci idioci drogowcy wygrzebali po południu pod krawężniki, oczywiście nie zabezpieczyli tego w żaden sposób, mam nadzieję, że żaden ludź się w to nie wpakował. Ale wracając do tematu. Tradycyjnie rano małż wypełzł w ulewę z psiczkami na siku do parku. Wraca i mówi że Whisky mało się nie utopiła. Biedactwo wlazło w ten rów zalany wodą. Skąd miała wiedzieć że tam jest metr wody a ona ma ...40 cm w kłębie? Myślałam, że pańcio rzucił się na ratunek, a on mówi...poszła pod wodę , ale wypłynęła i przepłynęła do brzegu :< Co chłop to chłop....poza tym wrócili błyskawicznie bo : po pierwsze primo lało niemożebnie, po drugie primo ...rzeczka wylała ponad mostki i zalała alejki w parku. Hmmmm...w związku z opadami siedzę dzisiaj w domu i miast dreptania po orbitreku ćwiczę mięśnie przy myciu podłóg. Zaraz pójdę umyć kibelek i łazienkę na dole w tamtej chałupie , w poniedziałek wchodzą robotnicy ( oczywiście nie obyło się bez darcia rano bo ja się pytam czy wejdę tam do wuceta ...czy nie zastawił go swoimi pralkami, a on się drze, że nie muszę tam wchodzić bo kibelek czysty ...yhyhyhy....nie może być czysty jak się z niego praktycznie od 3 lat nie korzysta). Poza tym w obecnej chałupie zaczął mi przeciekać dach nad kuchnią ..już nawet się nie zdenerwowałam....jak przestanie lać ...to Bankomat orzekł że zabezpieczy ten kawałek dachu. Trudno ...tu już nie będzie inwestowania . Teraz tam ..swoją drogą chciałam umrzeć jak zobaczyłam katalogi, które mi podesłała Długoręka, bo mogę pojechać do jej dostawców i kupić sobie wyposażenie łazienki i elektrykę na jej ...rabatach . Kurtyna ...bateria umywalkowa która mi się podoba ...2000 zł !!! , na panel prysznicowy już nie spojrzałam. Umywalka podobnie...to co mnie zachwyciło 2000 . Eeeeee....muszę małża ze sobą zabrać do tej hurtowni, żeby ceny zobaczył i żeby nie warczał jak wybiorę umywalkę za pińcet +:D. Generalnie jestem przerażona cenami, no i wściekła że jest taki wybór...nie znoszę wybierać między tym co mi się podoba a tym ...co jest w zasięgu portfela ...popartego rozsądkiem. Jak żyć kurcze? Jak żyć....a ten wstrętny totolotek cały czas sypie kumulacje innym....wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.....No dobra...z okazji deszczu przejdźmy się po Krakowie...tylko proszę głowy zadrzeć do góry i patrzeć prawie w chmury. To dopiero początek :D

To jedna kamienica, nad każdym oknem inne zdobienie

I to by było tyle na czwartkowy poranek. Aaaa jeszcze wam pokaże coś z Podlasia :P 

Miłego dnia wszystkim bez względu na pogodę. Ja jednak popełznę do tamtej chałupy ...może jest dostęp to posprzątam...bo mnie energia rozsadza. Ahoooooooooooojjjj.....przygodo ....ahooooooooooooooooooooojjjjjjjjjj.

  • Joanna19651965

    Joanna19651965

    19 lipca 2018, 23:59

    Cudne detale! A nenufary uwielbiam - od razu przypomina mi się film "Noce i dnie". A co do niezamierzonej kąpieli, to wiele lat temu moja psica nie wyhamowała i wleciała do stawu. Była baaaardzo zdziwiona, że po wodzie nie da się biegać ;-) Tak, wybór różnych sprzętów domowych to ciężkie przejście. Przez dobre pół roku nie mogliśmy zdecydować się na meble do kuchni (w końcu robiliśmy na zamówienie), a wybór terakoty na balkon prawie zakończył się rozwodem.

    • Beata465

      Beata465

      20 lipca 2018, 04:48

      Meble kuchenne będą robione na zamówienie ;) płytki już wybrałam ...chociaż jęknął że mu się nie podobają ale na tym zakończył :D on nie ma czasu na jazdy i wybieranie , więc o tyle dobrze że nie będziemy się włóczyć po sklepach i dyskutować. Niemniej cholery można dostać od miesiąca proszę o hydraulika żeby się umówił i sprawdzili ogrzewanie podłogowe ...bo mój hydraulik jest po operacji kolana i ...nie da rady przyjść i co? I nic...u niego wszystko jest ....kiedyś...ooo moje biedne nerwy

  • kitkatka

    kitkatka

    19 lipca 2018, 21:51

    Zamiast do umywalki dawaj nad morze. Wprawdzie do wody wchodzić nie wolno ale pogoda cudna. Po co Ci umywalka za 2000,00? Brudzi się tak samo jak ta za 500. Ale baterię warto kupić dobrą. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 21:51

      toć nie kupię tej za 2 tyś....ona mi się podoba wizualnie, ale na korniki mi jeszcze mózgu nie zeżarły :D

    • kitkatka

      kitkatka

      19 lipca 2018, 22:26

      Mnie się kiedyś udało wygrzebać w lerła merlę baterię kuchenną grohe na takiej półce z przecenami. Miała tylko uszkodzone opakowanie. Kosztowała 126,00 pln. Normalnie coś około 700,00. Od 8 lat nawet uszczelki nie wymienialiśmy. I zestaw prysznicowy owej firmy tylko w castoramie. Ten był zawinięty w worek oklejony taśmami i kosztował coś około 60, złotych. Cena regularna około 800. Czasami lubię pogrzebać w takich dziwnych miejscach bo tam można perełki upolować. Obydwa urządzenia z pełną, 5 letnią gwarancją. Buziol

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    19 lipca 2018, 21:20

    Skad ja to znam, jak mi sie coś spodoba, to zwykle nie na moją kieszeń...

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 21:26

      :D:D:D cholerka....co za sprawiedliwość :D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    19 lipca 2018, 19:00

    Oj Ciebie zawsze rozsadza. A ta głęboka kałuża to naprawdę niebezpieczna sytuacja! Mężczyźni wiele rzeczy bagatelizują! Od razu skojarzył mi sie taki obrazek z dawnych czasów, ze jak dziecko jest za chude, moze odlecieć z balonami:). Nie wiem czy czujesz podobieństwo, bo ja mam w sumie teraz wątpliwość...

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 19:05

      cieszył się że psica poszła pod wodę a potem wypłynęła i dzielnie dopłynęła do brzegu...matko co za gatunek ( ludzia nie psa)

  • holka

    holka

    19 lipca 2018, 14:04

    No tak wszędzie lało...gdzieniegdzie wylało i jak widać zalało - dobrze,że psina dzielna i się uratowała! W temacie fotek...nie da się ukryć,że w Twoim obiektywie barcelońskie zdobienia sa znacznie piekniejsze niz krakowskie :) Jak masz możliwość działania i wytracania nagromadzonej energii to działaj! ;D A wybieranie wyposażenia lubię...ale również tak jak Ty najbardziej się wściekam gdy musze wybierać "między tym co mi się podoba a tym ...co jest w zasięgu portfela" Powodzenia Beatko!

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 15:16

      :D:D to będzie ciężkie wybieranie ale ...cóż....życie składa się z wyborów ( wolałabym jednak trafić tę kumulację ) :P

  • DARMAA

    DARMAA

    19 lipca 2018, 13:16

    U nas tez leje od kilku dni na szczęście nie ma żadnych prac drogowych więc zwierzęta bezpieczne! Ale po ogrodzie chodzi się jak po gąbce takie wszystko namoknięte!

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 13:48

      nawet nie próbuję chodzić.....obok mam park i rzekę ...teren...torfowy :D

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 13:48

      Komentarz został usunięty

  • mania131949

    mania131949

    19 lipca 2018, 12:47

    A u nas akurat nie leje! :-))). Jst pochmurno, czasem przelotny i krótki deszcz szurnie i tyle. Powodzenia w brnięciu do nowej siedziby! :-)))

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 13:01

      chwilowo przestało ...ale jest pochmurno, choć słonko próbuje się przebić zza chmur

  • Semi_

    Semi_

    19 lipca 2018, 12:41

    Leje, leje nic nowego

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 13:01

      nooo z racji mojego " fruwania" po Polsce to nie miałam ciągłości deszczu :D

  • pietraska3

    pietraska3

    19 lipca 2018, 10:17

    Pogoda rzeczywiście do bani ...pisząc o Whisky przypomniałaś mi jak kupiliśmy chihuahua a ona wskoczyła u nas do oczka bo było zarośnięta rzęsą i nasza suczka myślała że to trawa...to była dopiero akcja ratownicza ...pozdrawiam

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 13:00

      u nas się okazało że mentalna rottweilerka poradziła sobie " siama"

  • Marynia1958

    Marynia1958

    19 lipca 2018, 09:01

    to prawda,jest w czym wybierać....tylko niestety,to co mi się podoba jest straaaasznie drogie.....i bywam wściekła,co z tego,że tyle cudów naprodukują,jak to nie dla nas... robi mały aneks kuchenny,a nie salon....

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 10:19

      no właśnie ...czyli mamy podobnie :D

  • luckaaa

    luckaaa

    19 lipca 2018, 08:54

    Drogo jest , ale samo wybieranie i urzadzanie nowego miejsca jest super !

    • Beata465

      Beata465

      19 lipca 2018, 10:19

      to się okaże :D na razie jestem optymistką

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.