was witam. obudziłam się 1 40 no to już się pindruję, sprawdziłam najszybszą trasę do kliniki i niedługo hajda w drogę, jeszcze kawka na obudzenie a wam zostawiam " dobre słowo" na środę. Miłego dnia. Ahooooojjjj.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
WiktoriaViki
19 października 2017, 18:12Spokojnej podróży:))))
atsok
18 października 2017, 21:38To dzisiaj widze, obie pospalysmy... Ja z roznych niesprzyjajacych wzgledow obudzilam sie rowniutko o 3.00 i koniec spania. Ciesze sie na dzisiejsza noc! :)
FIRMAOK
18 października 2017, 17:50Och jak ja uwielbiam popełniać te głupstwa... Życie od razu robi się wesołe. Z moimi sąsiadkami ( "w pewnym wieku"!) założyłyśmy pseudoklub i na spotkaniach licytujemy, która zrobiła większą głupotę. Śmiechu co niemiara, bo asortyment bogaty!!!
marii1955
18 października 2017, 16:20Haha - ale prawdziwy tekst , teraz mamy już tą świadomość - haahha :) dobrego popołudnia :)
Magdalena762013
18 października 2017, 15:53Ale racja - w pewnym wieku człowiek juz bardziej zastanawia sie czy jest sens robic głupstwa? A jesli tak to te wybrane:).
Magdalena762013
18 października 2017, 15:51Ale masz wielkie serce! Wstać w środku nocy, zeby pomoc w sumie chyba obcej osobie...
paniania1956
18 października 2017, 14:02Miłego i Tobie nocny marku:))
aniaczeresnia
18 października 2017, 13:07O rany, jak wczesnie!
ellysa
18 października 2017, 09:43ja juz od 5 nie moge spac a w chalupie ciemno na zewnatrz ponuro pada,a spiaczka nie nadchodzi:)
zlotonaniebie
18 października 2017, 09:41O tej godzinie to się kładzie spać, a nie wstaje :))
Maratha
18 października 2017, 09:29Kto rano wstaje ten leje jak z cebra :D udanej podrozy
waniliowamufinka
18 października 2017, 08:05O tej godzinie to ja jeszcze nie mogłam zasnąć i kręciłam się do 2:30, a o 6:00 do pracy :/ Jedź ze swoją misją i wracaj szczęśliwie.
Epestka
18 października 2017, 03:50O kurczę, to wstałaś godzinę wcześniej niż ja. Z tym, że ja zaspałam i obudziłam się o 7:40. A teraz już jestem w pracy. Kto rano wstaje...
Beata465
18 października 2017, 16:30umieram....od 1 40 jestem na nogach z Warszawy wyjechałyśmy przed 1 po południu , ledwie zipię :D