Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek niespodziałek


oooo jak ja to lubię(impreza) niespodziewajki i to jeszcze przedpołudniowe(impreza). Dzisiaj spałam do 6 20 . Niestety przejście przez " morze czerwone" mnie uziemiło . Nie ma basenu, a i wyjścia muszą się kończyć " błyskawicznym" powrotem. Więc spałam, nawet psica mała mi nie weszła na głowę z powitaniowym lizaniem uszu...widać wczoraj dokładnie je wyszorowałam;). Jak zwykle rano co tygodniowe zakupy, dzisiaj w moim ulubionym sklepie...tydzień francuski, więc wróciłam z kilkoma serami i z produktami na nowy sernik, który będę produkowała pod koniec tygodnia ..bo Paszczur I zjeżdża w sobotę:?. Potem wpadłam do nielubianego sklepu, ale wypaczyłam ;)że mieli tydzień hiszpański i portugalski no i przydźwigałam sobie np. pulpę z marakui, ooo będę mogła zrobić sobie jogurt albo i dodać na wierzch np. sernika . Wróciłam ci ja z godnego wydawania kasy, szykuję gulasz jeleniowy na obiad a tu ding dong...już pod nosem zaczęłam bluźnić że to znowu małż testuje psice ( czy nie ogłuchły i reagują na dzwonek przy furtce) a tu...pan listonosz i coś dla mnie ma. Hmmmm pomyślałam, tak szybko mi wygrany film radio przysłało. Odebrałam przesyłkę...ciężka. :? co jest u licha? Czyżby to było kilka części tego filmu. Wpadłam do domu..nóż w ruch, rozrywam drżącymi, bieluchnymi dłońmi papier a tu......

haaa....mam co czytać wieczorami. Chyba tydzień temu słuchałam po południu RMF Classic ( co popołudniami zdarza mi się rzadko, za to dopołudniami...codziennie) i w audycji literackiej pani mówiła o literaturze katalońskiej ( ukochana Barcelona zaraz mi przyszła na myśl)  i właśnie o Cabre. Padło pytanie: kto chce przeczytać " przedpremierowe" wydanie jego powieści niech przyśle maila z jednym słowem " Cabre" , no i co? No i sobie pomyślałam, a dlaczego nie ...i wysłałam. Myślałam że guzik i do tego z pętelką bo nawet słówka nie dostałam że ...dziękuję za maila książka jest pani. A tu proszę...taka niespodziewajka. Od razu mi się chce chcieć. :D 

Wspaniałego początku tygodnia wszystkim, lecę szykować michę warzyw na popołudnie. Ahooooooooojjjjjj

  • wiosna1956

    wiosna1956

    5 czerwca 2017, 21:21

    Moje psiaki też na dzień dobry liżą nas w ucho !u mnie też warzywka i owoce królują

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 21:40

      :D widać taki psi zwyczaj :D

  • dede65

    dede65

    5 czerwca 2017, 16:37

    tam książka , tu film, zdecydowanie zacznij grać w lotto - widać nadszedł twój czas!!!

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 16:43

      gram gram...tylko zaczynam gdy kumulacja sięga co najmniej 5 mln :D:D

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    5 czerwca 2017, 13:06

    o cudna niespodzianka .to bedzie super tydzien kochana . Ja chyba jakiś deser dzis zrobie bo przy @ mi sie chce cos slodkiego ufff

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 13:15

      Zaraz ugotuję kaszę do jelonka, deseru niet...wczoraj wpierniczyłam lody :D:D

  • sachel

    sachel

    5 czerwca 2017, 12:45

    Z takim szczęściem, to zagraj kochana w toto lotka :)

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 12:47

      gram :D:D ale tu jak widać szczęście ...oślepło

  • alinan1

    alinan1

    5 czerwca 2017, 12:13

    Lubię Jaume Cabre...Czytałam chyba dwie Jego książki. Ja kiedyś w RMF classic wygrałam bilety na Chrissa Botti... Dopóki nie wlazłam na salę to nie wierzyłam:)))). Też wystarczyło maila napisać...Ciekawe jak ta książka - czy też fajna.

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 12:19

      Zacznę dzisiaj czytać...z rozmów pań wynikało, że ten pisarz ma ciekawe dzieła :D

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    5 czerwca 2017, 11:48

    Fajnie z ta ksiazka, mam nadzieje ze sie podzielisz czy jest ciekawa :) milego dnia :))

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 12:06

      Zrecenzuję :D

  • kitkatka

    kitkatka

    5 czerwca 2017, 11:20

    Idealna niespodzianka. Wbrew pozorom to bardzo mało osób bierze udział w takich konkursach. Kiedyś się bawiłam w takie wysyłanie i zgarnęłam naprawdę sporo płyt, książek. Nawet bilety na Gigantów Rocka w Dolinie Charlotty. Czekam na telefon od mechanika, że już naprawił moją małą karocę i jadę p śmierdzące serki. Pozdrówka

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 12:06

      Jedź....a moja karoca właśnie pojechała na naprawiacza :D:D miłego dzionka

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    5 czerwca 2017, 11:11

    Ale swietna niespodzianka!!!

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 11:18

      baardzo miła , baardzo

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    5 czerwca 2017, 10:59

    Prawo serii (wygranych). Gratulacje! Idź za ciosem i graj we wszystko, póki dobra passa trwa :)

    • Beata465

      Beata465

      5 czerwca 2017, 11:10

      :D:D:D na razie lottowa kumulacja nawet by mi na " waciki" nie starczyła...poczekam na 5 mln :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.