Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowo tygodniowo


informuję was kobietki że dzisiaj w Lidlu są fajne staniki sportowe aż do XL czyli do rozmiaru 48/50 czegono  nie ma w gazetce, tam rozmiarówka kończy się niby na L , dobrze że mnie tknęło i podeszłam do koszyka i kupiłam sobie aż dwa...bo jak patykuję albo ćwiczę z Nikodemem to oblekam taki właśnie biusthalter sportowy, a wczoraj dowiedziałam się od sąsiadki że w tej nowej hali sportowej którą budują po sąsiedzku planują jakoweś  aerowściki i pytała mnie czy się zapisujemy, powiedziałam że jeśli będzie instruktor który weźmie pod uwagę mój tonaż, tudzież dziurawy kręgosłup to oczywiście że tak ...przecie wystarczy mi przez płot przeleźć i już będę :D najchętniej to bym poszła na jogę albo sterczing ;)no ale pożyjemy, zobaczymy. Basenik rano zaliczyłam, pani w kasie mnie nie poznała hihihi czyli kolor kota skutecznie mnie maskuje. Długorękiej się nie podobam w nowej kolorystyce za to rodzonej matce bardzo. I to by chyba było na tyle...babcia pochwaliła mnie iż " brzucha nie masz" co " napchnęło" mnie optymizmem. Kupiłam dzisiaj bataty i różne warzywka na patelnię i będę robiła jedzonka wciąż sporo czerpię z warzywek np. po obiedzie usilnie staram się unikać mięsa ..w zasadzie jadę na sokach, głównie pomidorowym, jabłku i surówkach albo sałatkach warzywnych. Wczoraj klientka zapłaciła małżowi...jedzeniem :Di dzisiaj na kolację będzie biała fasolka zapuszkowana z ....no właśnie muszę pomyśleć co do niej dorzucić :D Miłego dzionka wszystkim ...lecę spożywać chrześcijańskie jadło czyli rybkę i surówkę :D. Na jutro już gotuję zupę brokułową . Bye 

  • holka

    holka

    15 marca 2017, 16:07

    Hop hop...gdzie jesteś?! Nie ma co czytać do kawy....mam chrapke na wpisy Długorekiej, ale muszę znaleźć moment gdy będę mogła tą powieść przeczytać jednym tchem ;)

    • Beata465

      Beata465

      15 marca 2017, 16:12

      hip hip hop hop....no zaraz cos skrobnę

    • holka

      holka

      15 marca 2017, 16:16

      Supcio :)

    • Beata465

      Beata465

      15 marca 2017, 16:32

      a propoś czytania do kawy ...może...opakowanie ciasteczek do poczytania :P:P

    • holka

      holka

      15 marca 2017, 17:08

      O Ty Paskudo...ciasteczko chętnie a nawet ciasto ale tylko to,które zostanie wyprodukowane przez Ciebie dla mnie :D

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    14 marca 2017, 21:20

    Super zakup, sportowe staniki w duzych rozmiarach to rzadkość. Przez internet musiałam zamawiać...

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    13 marca 2017, 22:33

    Jak babcia zauważyła,,ze brzucha nie ma to znaczy ze nie ma!

    • Beata465

      Beata465

      14 marca 2017, 07:35

      Jeszcze jest ale faktycznie pomniejszy :D

  • kitkatka

    kitkatka

    13 marca 2017, 21:33

    Twoja siostra jest wredna i dlatego dyskredytuje kocie futerko. Przyczep kartkę na budowli z podpowiedzią zajęć. Będziesz skakać przez płot? BO ja ostatnie podejście miałam kilka lat temu. Wlazłam do połowy płotu i złapał mnie skurcz w udku. I prawie spadłam ale mnie chłop z kolegą złapali. Potem szliśmy wzdłuż płotu z elektrycznym pastuchem wypatrując z nadzieją jakiegoś szerszego miejsca pod drutami. Przeczołgałam się pierwsza, za mną mój chłop. Kolega zdążył wślizgnąć się do połowy i w tym momencie nadjechał właściciel. Patrzy na nas i mówi ze spokojem, że pastuch jest niepodłączony. Uśmialiśmy się z naszej przygody. A gdyby nie mój skurcz to byłoby nudno. Pozdrówka

    • Beata465

      Beata465

      14 marca 2017, 07:34

      A nawet nie ma takiej opcji, to był żart, płot jest taki że nie ma na czym nogi oprzeć, a ja z moją nogą chorą ( w którą łapie mnie skurcz od doopy do kostki jak ją podniosę wyżej...Boże do pociągu mam problemy z " wsiądnięciem" a co dopiero przez płot) . Ale nowa hala jest stawiana tuż przy naszym płocie...łatwiej by mi chyba było z okna na dach wskoczyć :D

    • siostrazdlugareka

      siostrazdlugareka

      14 marca 2017, 09:38

      A pewnie , że jestem wredna :D To genetyczne :D Poza tym , jakbyśmy sobie nie podokuczały , to by znaczyło , że się nie kochamy ;) miłością siostrzaną .

    • Beata465

      Beata465

      14 marca 2017, 12:43

      Wolę wredność z humorem niż półmóżdże z kwasem na obliczu jak niestety odrodek rodzinny :D

    • kitkatka

      kitkatka

      15 marca 2017, 21:22

      Można zainstalować podnośnik. Albo zatrudnić Długoręką bo ona lubi targać ciężary. Cięty humor zawsze był wart majątków. Pozdrówka

    • Beata465

      Beata465

      15 marca 2017, 21:55

      hehehehehe no tak...ale ja nigdy nie lubiłam być noszona na " ręcach" :D:D

  • alinan1

    alinan1

    13 marca 2017, 18:38

    na przeciwko mojego domu w weekend stał samochód, na którym pisało cośtamcośtam i Lublin Długoręka.. Od razu mi się Twoja siostra skojarzyła:))). Ale Wy przecież z Radomia. Czy nie?:)) To widzę, że po tych 2 tygodniach postu nie zbrzydły Ci warzywka i owocki? Dobre pochwały nie są złe. I dodają skrzyyyyyyyydeł:)

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 18:43

      si si my radomki :D

  • siostrazdlugareka

    siostrazdlugareka

    13 marca 2017, 18:29

    Hehe samo przełażenie przez płot potraktuj już jako rozgrzewkę.

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 18:43

      Ty gupia...furtkę se ...otworzę ...jeśli zamek nie zardzewiał bo..dziewiczy :D

  • holka

    holka

    13 marca 2017, 14:51

    Dorzuć do fasoli podsmażone pieczarki z cebulką! Pyszne :) Zasłużone komplementy zbierasz...ciekawa jestem co mi dzisiaj powie moja mama,która mnie nie widziała ze 2 miesiące :( bo jak to mówia w przyrodzie nic nie ginie...i twój zgubiony brzuch ani chybi przyczepił się do mnie ;D Stanik sportowy MUSI być ;) ale fajnie,że tak blisko bedziesz miała ćwiczonka...jesteś skazana na sport! :)

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 15:41

      nie mam pieczarek ale już dorzuciłam ...tuńczyka :D. Dobrze że na sport a nie na ...sporty ;)

  • izabela19681

    izabela19681

    13 marca 2017, 13:50

    A te biusthaltery to dobrze trzymające grapefruity czy na takie cytrynki co nie trzeba im podtrzymania?

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 14:15

      kupiłam dwa lata temu i jestem bardzo zadowolna a mam co podtrzymywać, teraz jest chyba ze 4 modele trzeba sobie obejrzeć bo jeden jest min. zapinany jak normalny biustonosz :D

  • dede65

    dede65

    13 marca 2017, 13:33

    a wiesz ,że na głównej stronie w zapowiedziach pamiętników jesteś ruda? a tu blond ;) Ja , jak siostra Twa wolałam rudą idealnie pasował ten kolor do Twego charakteru ;) A może to tylko kwestia przyzwyczajenia?

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 14:14

      ale ona wolała mnie w ubiegłotygodniowym blondzie :D dziwne , bo zmieniłam zdjęcie w swoim profilu :D

  • marii1955

    marii1955

    13 marca 2017, 13:12

    Dziękuję za tą informację ze stanikami sportowymi :) Kurcze , ale kiedy tam mam iść - mam wizytę u lekarza umówioną ... aaale zaraz się zbieram iii może zahaczę o Lidl . Popatrz - co niektórzy Ciebie nie poznają - fajnie jest tak zaskakiwać otoczenie iii siebie oczywiście :) Czyli po sąsiedzku będziesz mogła powyginać śmiało ciało , fajna sprawa :) milutkiego popołudnia :)))

    • Beata465

      Beata465

      13 marca 2017, 14:14

      jeśli będzie tam coś dla mnie :D hihihi ja i tak wyginam, ale mogłabym jeszcze bardziej i w towarzystwie :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.