bo moja sucz mi dała dzisiaj w nocy do wiwatu ...tak chrapała, niczym Bankomat no dwie godziny wyrwane ze snu ...za chińskiego Boga nie mogłam usnąć. Ale wywlokłam się już bo plan pięciodniowy czeka na realizację. Keksy się już pieką i zaczynają pachnieć...zaraz zabieram się za ciasto na rogale marcińskie. Potem tylko polać pierniki i sernik, posypać je orzeszkami i ...koniec roboty na dzisiaj aaaa jeszcze masę do makowców zrobię a same makowce w sobotę upiekę tuż przed kulebiakiem. I tak...mogłabym zaczynać Święta. Ale już wam nie przeszkadzam ...miłego dnia , niezbyt męczącego.
Moje keksiątka :D czyli bakalie połączone odrobiną ciasta
julcia2008
23 grudnia 2016, 16:30Jejku jakie cudne keksiątka:-)takie uwielbiam najbardziej,bardziej jak serniczki:-)
Beata465
23 grudnia 2016, 16:44no to zapraszam na keksiątka :D:D
aniaczeresnia
23 grudnia 2016, 10:23Mniam!
kitkatka
22 grudnia 2016, 23:16Kilka late temu opisywałam tutaj keks który upiekłam cały z bakalii. Jak znajdę gdzieś przepis to podrzucę. Mój chłop tak chrapie a my mamy tylko jeden pokój. Koszmar. Miałam tez w latach pacholęcych psa (jamnika) który chrapaniem był w stanie zagłuszyć wszystko. Całe noce wstawałam, żeby cholerę przekręcić na bok. A ten za chwilę znowu fik i kołami do góry. A łeb cały zamotany w kocu albo kołdrze. Moim największym marzeniem jest wyspać się w ciszy i spokoju, hi hi hi. Pozdrówka
Beata465
23 grudnia 2016, 10:33My mamy 3 ale chłop tak chrapie ( na szczęście nie co noc) że musiałabym spać na ganku, żeby go nie słyszeć :D poprzedni pies a teraz suka, chyba biorą przykład z pana a tak serio ...trochę się boję czy ona nie ma chorej tarczycy, bo Szatan miał raka tarczycy i podobno dlatego tak jechał. Ale kiedyś przyjechała Patrycja, usłyszała ten warkot i idzie do mnie i pyta " mamo kto tak chrapie ? przecież taty nie ma w domu a Szatan zdechł :D:D no to ją uświadomiłam że teraz pałeczkę chrapiącą przejęła Tequilla
Gourmand!
22 grudnia 2016, 22:02Piękne keksy. :) Pieknych Świąt Bożego Narodzenia Ci życzę.
Beata465
23 grudnia 2016, 07:21:D:D dla mnie to jest keks a nie ciasto z odrobiną bakalii :D
Beata465
22 grudnia 2016, 11:45Melduję że w zasadzie mogę się zacząć solidnie lenić :D plan dzisiejszy wykonany w 90 % , nawet chleb dodatkowo czynię, bo chyba została kromeczka . Ciasto muszę wałkować jeszcze 3 razy w odstępach co godzinnych a masa na makowce to do skończenia po południu i tak makowce będę robiła w Wigilię :D jutro rogale marcińskie i bezy na tort hiszpański dla klientki, no i oczywiście fryzjer ...więc dzień też raczej ..luzacki :D
Annanadiecie
22 grudnia 2016, 10:50Widzę Beatko że w święta to się u Ciebie stoły uginają pod smakołykami. Ja chcę troszkę mniej w tym roku piec. Nie wyrobię się z taką ilością pracy / a potem jedzenia:-) Wczoraj podjęłam decyzję, że odpuszczam pieczenie makowca (ale dziś już zmieniłam zdanie i chyba jednak go zrobię). Do tego sernik - uwielbiam klasyczny wiedeński, ale słabo mi wychodzi więc chyba postawię na bezpieczniejszą wersję i zrobię z brzoskwiniami. Do tego babki (dla dzieci) i babeczki (jak wyżej). No i rogaliki (dla męża - ale to z tego samego ciasta, co makowca się piecze, więc - jakby dwa w jednym). Bardziej się koncentrujemy na rybach, rybkach i.... rybach:-)
Beata465
22 grudnia 2016, 11:42Większą ilość osobników do dopieszczenia to ja mam właśnie w święta ...wtedy mogę poszaleć :D a Paszczury sobie wezmą to i owo to będą miały 3 dni biesiadowania ze znajomymi ( hehehehe i mają mnie oczywiście " lekramować" ) :D
Zabcia1978v2
22 grudnia 2016, 10:49Ja to zamierzam jechać na gotowcach ;)
Beata465
22 grudnia 2016, 11:40może kiedyś....dla mnie od niedawna bardzo ważne okazały się słowa ..." smakuje jak w dzieciństwie" więc póki mogę a co ważniejsze mam ochotę ...robię ten " powrót do przeszłości" :D
Zabcia1978v2
22 grudnia 2016, 12:50Ja bym robiła ale się nie wyrobię ;)
Beata465
22 grudnia 2016, 13:03aaa to jesteś usprawiedliwiona :D
Margerytka30
22 grudnia 2016, 09:55Ja w tym roku prócz pierniczków na choinkę piekę tylko keks, ale pierwszy raz i mam niesprawdzony przepis, bo z internetu :( Już mam obawy, że coś nie wyjdzie, a dopiero rozmrażam masło. Chętnie kiedyś poznam przepis na dobry keks, szkoda że nie ma z nami już mojej Babci bo ona piekła najpyszniejszy keks, jaki w życiu jadłam :( Do tej pory na Wigilię w naszym własnym domu piekliśmy z mężem sernik, czasem ciacho z makiem lub piernik. Spokojnych przygotowań i udanych Świąt! :)
Beata465
22 grudnia 2016, 11:39ja mam bardzo dobry przepis na keks....a w zasadzie na bakalie w cieście :D bo dla mnie keks to musi być masa owoców...ale nie wiem czy czegoś nie ....pi pi pi ...na razie się studzą, jak wystygną to sprawdzę...piernik próbowałam przed chwilą ...mniam. W zasadzie to już jestem obrobiona na dzisiaj :D
Margerytka30
23 grudnia 2016, 12:16No u Ciebie to super wybór ciast, pięknie wyglądają i pewnie są pyszne :) Upiekłam ten keks, wygląda fajnie, pachnie fajnie, bakalii jest chyba więcej niż ciasta :D Ale na przepis i tak się piszę, od razu wpiszę w notes i będę miała na następny raz.
Margerytka30
23 grudnia 2016, 12:16Komentarz został usunięty
Margerytka30
23 grudnia 2016, 12:16Komentarz został usunięty
Beata465
23 grudnia 2016, 14:34wrzucam po świętach
mariolka1960
22 grudnia 2016, 08:59Ty jesteś ale pracowita wypiekow robisz jak na wesele . wyobrażam sobie Twoj stół wigilijny i świąteczny jak się ugina.Ja tam na spoko wigilię tradycyjna ja przygotowuje święto pierwsze syn kaczkę robi,drugie zięć steki robi, córka i synowa po jednym cieście pieką i spoko bez szaleństw. Spokojnych, radosnych Świąt życzę
Beata465
22 grudnia 2016, 11:37u mnie szaleństwa bo ani mama ani teściowa nie upieką żadnego ciasta ...a i nasza średnia siostra jest antytalentem kuchennym ...prawie po całości, więc na mnie i na Długoręką spada przygotowanie frykasów :D ( do mamy) a na mnie ...w zasadzie to teściowej...siostry małża raczej sałatkę przyniosą a nie ciasto :D
ellysa
22 grudnia 2016, 08:49moja kotka czasem tak chrapie ze szok i tez mnie to wybudza,a Ty wpadlas w wir pichcenia,no Swieta u Ciebie beda ze ho ho ho :)))))
Beata465
22 grudnia 2016, 11:35nie tylko u mnie ....większa część z tego co robię...opuści moją chałupkę :D