" Dopatrujemy się niegodziwości u innych, bo wiemy, jakie zło możemy sami wyrządzić. Nie wybaczamy tym, którzy nas ranią, bo nie wierzymy, że ktoś mógłby nam wybaczyć. Mówimy bolesną prawdę najbliższym, ponieważ pragniemy sami ją przed sobą ukryć. Okazujemy siłę, by nikt nie widział naszej słabości. Dlatego, gdy będziesz sądzić bliźniego, pamiętaj, że to ty stoisz przed sądem”.
Ku wieczornej refleksji...
kitkatka
24 października 2016, 21:23To dla wierzących w cuda. Pozdrówka
Magdalena762013
23 października 2016, 23:17Tez sie nie zgodzę... Dopatrujemy sie zła u innych czasem, gdy jesteśmy zranieni. Nie wybaczamy, gdy krzywda była duża i potrzebujemy jeszcze czasu. Mówimy bolesna prawdę, gdy chcemy kimś potrząsnąć. No moze ostatnie jest w moim przypadku najbliżej prawdy... ale pewnie raczej okazujemy sile bezmyślnie...
Beata465
24 października 2016, 05:24Z reguły kiedy broczymy z ran ..winę za zranienie zrzucamy na innych . Bardzo mi się podoba twój tok myslenia. Dzień dobry...lecę pływać :D
Magdalena762013
24 października 2016, 07:58A tak, czasem szuka sie winnego... Miłego pluskania.