ale się dzisiaj bosko pływało ...moc była ze mną 1,45 km w 47 minut, jest dobrze, jest dobrze. A potem ...osz wstrętni potencjalni " kierowcy" z samochodówki, tak mi zablokowali samochód, że się zastanawiałam czy nie zadzwonić po straż miejską..tym bardziej że jeden burak...z BMW stanął na drodze ewakuacyjnej z pływalni, gdzie wyraźnie jest napisane NIE ZASTAWIAĆ....5 minut kręciłam kierowniczką i było 10 cm do tyłu, 5 do przodu ...ale wyjechałam . Jeśli chodzi o takie wyjazdy to uwielbiam je co nie zmienia faktu, że najchętniej bym takim parkującym walnęła petardę za bezmyślność.Szczególnie kiedy jestem taka rozenergetyzowana i mam rozgrzane ramiona 56 basenikami . A tereaz mało miła wiadomość ...nie ma już z nami Andrzeja Wajdy, cóż ...dzięki swojej twórczości Non omnis moriar....taki koniec czeka nas wszystkich , choć taka pamięć o nas niewątpliwie nie . No to miłego dzionka ludeczkowie ....nowy tydzień czas zacząć. Bye
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdalena762013
10 października 2016, 23:36No to mialas historie z tym zastawionym autem. Ja chybabym trąbiła, aż do skutku:). Ktos by w końcu przyszedł - hi hi. A na pewno sporo ludzi wyjrzaloby z okien i spojrzało o co chodzi o zobaczyliby Ciebie, zastawiona innym autkiem. A Wajda? Chyba kazdy go zna. Ale czy znani czy nie i tak kiedys idą w zapomnienie...
Beata465
11 października 2016, 14:08Nie mogę trąbić ...zepsuł mi się klakson :D:D
Magdalena762013
11 października 2016, 18:48A Twoj bankomat nie załatwi tematu? Trąbienie jest fajne:).
Beata465
11 października 2016, 21:18nie naciskam na niego bo ...nie okazuje się " chamką" :D cichutko pomykam jak zły duch ulicami :D
sobotka35
10 października 2016, 20:32Kierowcy mnie wkurzają nie tylko na parkingach. Łomatko! Można książkę napisać na temat baboli jakie popełniają. Ostatnio do szału doprowadza mnie wrzucanie kierunkowskazu przy wjeździe na rondo (po co????), ale za to zjeżdżanie z ronda już bez kierunku. Wrr.... Albo jeżdżenie ze smartfonem w łapie i bez kontroli co się wokół dzieje. Oj, długo by tak można,dłuuuugo..... Właśnie oglądam wspomnienie o Wajdzie tvn24. Fantastyczny człowiek.
Magdalena762013
10 października 2016, 23:37Ja ostatnio wrzucam kierunkowskaz jak rondo nieduże zwłaszcza, gdy wjeżdżam, ale głownie do zasygnalizowania zjazdu...
Beata465
11 października 2016, 14:12Ja na rondo wjeżdżam bez kierunkowskazu ..ale za to zawsze sygnalizuję zjazd włączając kierunkowskaz, natomiast za telefon w łapie to bym obcinała łapy ...obie profilaktycznie, dzisiaj powalił mnie taki obrazek...z bocznej , wąziutkiej ulicy, na dość ruchliwe rondo wjeżdża półciężarówka ( dosłownie, zdaje się że był to jeep ale takich ogromnych rozmiarów i z paką z tyłu) w środku ...laseczka ze smartfonem w łapie ...coś czyta a może i odpisuje cholera ją wie...wypadało tylko wziąć kostkę brukową i rąbnąć w przednią szybę bo a) takiego zachowania zakazują przepisy, b) ta ulica " przebiega " przez chodnik na którym pierwszeństwo mają piesi czyli ja c) uliczka jest podporządkowana a rondo naprawdę oblęzone.
sobotka35
11 października 2016, 15:50No, ale piesi ze smartfonem w łapie, włażący na ulicę bez żadnej kontroli otoczenia, wprost pod koła też wkur...... Aaaa... Tak naprawdę to wkurza bezmyślność. Każdy jest człowiekiem, każdy popełnia błędy, każdy może się zagapić,ale są zachowania,których tolerować nie można.
sobotka35
11 października 2016, 15:51A na tych rondach to plaga jakaś. Ostatnio pięć aut pod rząd zjeżdżało z ronda bez kierunku, a ja stoję na wjeździe jak ten osioł, bo przecież jak nie wrzuca kierunku, że zjeżdża,to ja nie wjadę...Cholery można dostać.
Beata465
11 października 2016, 18:11Pieszym też bym obcinała łapy , bo nam kiedyś taka lala wlazła na samochód, na czerwony m sobie przeszła przez przejście, to nic że ludzie z drugiej strony ulicy krzyczeli że ma czerwone ..przeszła, przez jedno przejście, przez wysepkę rozdzielającą przejścia i przez drugie przejście, a wszystkim pieszym ze słuchawkami na uszach ...obcinałabym uszy ( i ręce bo z reguły mają w łapach smartfona, czyli nie widzą i nie słyszą ...po prostu krety)
Beata465
11 października 2016, 18:13a nie zauważyłaś że ostatnio w ogóle jest plaga nie używania kierunkowskazów, przy sygnalizowaniu jakiegokolwiek manewru? Widać ludzie nie wiedzą, po co im ten patyczek przy kierownicy aż dziw, że go nie odłamują :D:D
sobotka35
11 października 2016, 20:36Zauważyłam niestety. A mój mąż ostatnio opowiadał, że całe miasto przejechał za gościem,który ani razu nie użył w tym czasie kierunkowskazu. Jaja normalnie....
kitkatka
10 października 2016, 12:04Straż możesz sobie wzywać. W Gdańsku za złe parkowanie i rozjeżdżanie trawników w pierwszym półroczu ukarano aż 17 kierowców. Bo najeźdźca musi do pracy wjechać samochodem i basta. A parkingi stoją puste bo trzeba płacić. A zasada jest prosta. Nie masz kasy na parking albo garaż to nie stać Ciebie na samochód. Następnym razem trzeba sobie do kijka zamontować bagnecik i potykać się przy każdej oponce buraka. Pozdrówka
Beata465
10 października 2016, 12:27hahahahaha...pomysł z bagnecikiem bezcenny :D:D no powiem że w Radomiu, po mojej zadymie w sprawie najeżdżania na chodniki w okolicach targu, strażnicy miejscy mierzyli kretonom odległość od krawęznika i walili mandaty :D nawet poszłam ich pochwalić ( za to że ruszyli doopy)
kitkatka
10 października 2016, 18:21U nas ostatnio powstała ostra zadyma i nawet Pani rzecznik prasowa straży miejskiej poleciała. Bo ZDiZ wściekł się na niszczenie nowych trawników i chodników. I poprosił straż o statystyki i wtedy właśnie wyszło te 17 mandatów przez 6 miesięcy. A zgłoszeń było kilkadziesiąt tysięcy. I jeszcze inteligentna inaczej rzecznik zaczęła krytykować. No to jej krótko i węzłowato wytłumaczono, że dopóki strażnicy są podległymi urzędu miasta to mają wykonywać swoje obowiązki tak jak sobie życzy urząd. Ale jak się ma tylko urodę i sznurek do podtrzymywania uszu to tak się to kończy. Chyba ta popieprzona zmiana wymusiła strach i działanie bo nagle zaświtało widmo oderwania od koryta. Pozdrówka
aniaczeresnia
10 października 2016, 11:53Ja bym nie umiała wyjechac...
Beata465
10 października 2016, 11:58Kiedyś w takiej sytuacji, mój bardzo dobrze jeżdżacy dzieć powiedział " ja wysiadam, nie wyjedziesz stąd" . Najeździłam się tak jak dzisiaj i ...wyjechałam :D:D Gdybym była blond małpą to powinnam zarysować to BMW, Ferdek jest już stary, potłuczony i zarysowany ale tamtemu by ping pong skakał ..no ale ja jestem kulturalną małpą :D i nawet mi dzisiaj pot po tyłku nie płynął ...po tyluminutowym kręceniu .
aniaczeresnia
10 października 2016, 12:01Zazdroszczę! Ja na kopertę nie potrafię zaparkować :-S
Beata465
10 października 2016, 12:30Ja też nie ...po prostu jadę dalej gdzie jest miejsce i sobie wracam spacerkiem :D:D
aniaczeresnia
10 października 2016, 18:48Haha, to tak jak ja!
alinan1
10 października 2016, 09:02ooo. nie wiedziałam.. Najpierw na vitalię zamiast wiadomości.. No cóż... Szkoda.. Ale właśnie "non omnis moriar".. W Jego przypadku.. A takich kierowców to też bym katrupiła normalnie! Jak mnie na wjeździe do garażu parkują to białej gorączki dostaję... Nawet teraz, jak mam nieczynny samochodzik. No, ale to totalna bezmyślność da mnie jest . I głupota.
Beata465
10 października 2016, 11:18Bezmyślność to delikatnie powiedziane , to chamstwo ...ale moja cierpliwość się niedługo skończy, to jest parking dla korzystających z pływalni a tu od frontu parkują sobie mieszkańcy apartamentowca postawionego na przeciwko, a z boku uczniowie. Od frontu szczególnie wkurza mnie jakaś małpa parkująca srebrnym oplem, która zajmuje dwa miejsca parkingowe , chyba wraca na niedzielę do domu bo w środę i piątek jej nie ma na parkingu, ale ja się rozgrzeszę i z nią kiedyś, tu też jak byk wisi napis dla użytlkowników pływalni.