Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kijem goniłam lenia


5 30 już byłam w parku z patykami i nie tylko ja ...patyków pełno i gałęzi po wczorajszej wichurze leżało na alejkach ...jedną musiałam nieco własnoręcznie oczyścić, bo się nie dało przejść, medalu albo co gorsza pieniędzy za ów czyn, od miasta się nie spodziewam. wykręciłam moje 9 km i z lekkim bólem , bez mała rozkosznym, prawego poślada wróciłam do domu. Tu miłe zaskoczenie ....nie umierałam ze zmęczenia, nie sapałam niczym lokomotywa, ściągnęłam odzież patykową , zaległam na moment i uzupełniłam wodę , po 10 minutach pognałam do kuchni : woda z cytryną, kawa, jaja twarde 3 , chleb razowy 2, pomidorek i jabłko, opróżniłam zlew, nastawiłam ostatnie smażenie dżemu, pomyłam podłogi, bluźniąc na czym świat stoi na kłęby wełny z liniejącej suki, zapakowałam dżem do słoików i ....teraz mogę się ciut polenić, a za godzinkę myknę na moją " grecką plażę" - grecką ze względu na czerń papy , która podobna jest do śródziemnomorskiego piasku i w kolorze i bez mała w konsystencji , 2 godzinny smażing i hajda do chałupy i w zasadzie koniec....może przejrzę pudełka z ubraniami do pozbycia ....co da się szybko na letnie allegro to odprasuję, czego nie warto na allegro to do wora dla biednych i won....I tymi oto szczytnymi planami kończę moją sobotnią poranną notatkę. Cudownego i zasłużonego lenistwa kobietki :d:D

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    20 czerwca 2016, 09:14

    5h30?! jak Ty to robisz?!

  • Nejtiri

    Nejtiri

    18 czerwca 2016, 21:54

    brawo brawo brawo! musze wziac z ciebie przyklad i ruszyc doopke.

    • Beata465

      Beata465

      20 czerwca 2016, 14:19

      ja przez te moje aktywności weekendowe, to dzisiaj ledwie się ruszam

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    18 czerwca 2016, 13:12

    Moja podłoga tez dzis musiała ulec mojemu dobremu wzrokowo! Koniec zgrywania luzu i zasady "nic nie muszę":).

    • Beata465

      Beata465

      18 czerwca 2016, 13:24

      haaaaaaaaaaaa no to ogłaszam ogólnovitaliowy dzień podłóg :D:D

  • SzalonaRuda92

    SzalonaRuda92

    18 czerwca 2016, 10:51

    pożycz kija! bo ja musze swojego pogonic :P

    • Beata465

      Beata465

      18 czerwca 2016, 10:55

      ale oddaj przed jutrzejszym porankiem....bo znowu raniuśko gnam z nimi do parku :D

    • SzalonaRuda92

      SzalonaRuda92

      18 czerwca 2016, 11:03

      haha ok! :)

  • kilarka

    kilarka

    18 czerwca 2016, 10:37

    Ja zrobiłam nalot na podłogi dzisiaj, mój mop parowy wyjrzał z ukrycia i syknął - brrrrruuuuudno, trzeba pomyć ;)

    • Beata465

      Beata465

      18 czerwca 2016, 10:42

      mój obrotowy nie syczy na szczęście ...za to okulary zbyt dobrze widzą :D

    • kilarka

      kilarka

      18 czerwca 2016, 11:08

      Moje też już widziały, ale uznałyśmy, że ze sprzątaniem porządniejszym poczekamy, aż się kuzynka wyprowadzi, bo trzeba będzie i w pokoju, gdzie mieszkała też posprzątać - a że się w środę wyprowadziła już na swoje to była okazja.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.