dzień dobry, dzień dobry. Dzisiaj mi się skróciło.....znaczy się, czas roboczy mi się skrócił. Miałam wyjście na robienie pazurów ale wieczorem zadzwoniła Kudłata i musimy lecieć w sprawie balu, podobno ludzi straszecznie dużo :D no i dupa blada...muszę przyspieszyć działania przedpazurowe, właśnie przywlokłam rybkę do rozmrażania, warzywka do niej już się duszą. Śledzie kupione, jak wrócę wymoczę i zrobię marynaty ...z cytryną, korzenną i piernikową ...eee nie nie będą podobne sprawdziłam :D , potem upiekę chlebek na własnłosłoikowym wyprodukowanym zakwasie, dzisiaj też upiekę makowce no i może uda mi się blaty bezowe do tortu, zamarynuje w przyprawie cycki do sałatki gyros, pokroję warzywa na sałatkę warzywną i ...to koniec na dzisiaj :D:D mam nadzieję że mi godzin wystarczy :D no to milutkiego tyrania kobietki:D Pa
wieloziarnisty chleb na własnoręcznie przyrządzonym zakwasie :D
EwaFit
22 grudnia 2015, 22:51skąd Ty masz na to wszystko siły,....ja jeszcze daleko w lesie.....pracuję jeszcze jutro i swieta to w zasadzie są u mnie od jutra wieczora gdzie postaram sie juz przenieść w inny swiat (niezawodowy)
Beata465
22 grudnia 2015, 23:01Nie wiem skąd mam....ale na dzisiaj nie mam...skończyłam jak sobie zaplanowałam kilka minut po 22 , teraz mykam spać...jutro będę miała już dużo mniej roboty :D
manka1967
22 grudnia 2015, 22:45ooo, planik widzę szeroki i długi jak Oka- u mnie tak samo.własnie serniczek krakowski "dochodzi " w piekarniku i to ostatni akcent dnia dzisiejszego.Było tego dużo .Jeszce tylko zawleke czyściutką pościel i lulu.Jutro cały dzień w pracy. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i bliskich.Aby ten czas był czasem zdrowia , spokoju i wszelakich uciech ;)
Beata465
22 grudnia 2015, 23:02Bardzo dziękuję i ja również życzę Tobie i rodzinie pięknych, radosnych Świąt
savelianka
22 grudnia 2015, 18:22ha ha ,dobre,curo:))Ja bym do ciebie chętnie na tę Wigilię wpdła,takie masz smakołyki,mniam mniam:))
Beata465
22 grudnia 2015, 18:54moja droga śledzie korzenne zaraz zaczną się marynować, stygnie już zalewa miodowa do kolejnej partii, chleb pierwszy upieczony, warzywa na salatkę pokrojone, makowce właśnie skończyły się piec , wywar na barszczyk stygnie jeszcze zostało mi upiec wigilijną gwiazdę i to na dzisiaj ...koniec :D
Beata465
22 grudnia 2015, 18:55aaaaa cycki się marynują więc dzisiejszy plan ...wykonany ,
savelianka
22 grudnia 2015, 21:16ja pierniczę!! A u mnie śledzie już gotowe ze sklepu w słoiczkach,chleb kupiony zamrozony,makowce jeszcze w sklepie. Ha ha .Zrobiłam dziś tylko gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami(taki wschodni zwyczaj na Swięta),posprzątałam w szafi,i jestem wykończona:)) Masz powera!!
Beata465
22 grudnia 2015, 21:23Jesuuuu za pół godziny kończę już smażę rybę..przykryję ją warzywkami , ostatnie śledzie przelożę marynatą piernikową , powlekę czystą pościel i kooooooniec na dzisiaj....poproszę o masaż odcinka lędźwiowego , bo wiem że go mam :D a jutro przecie lecę per pedes do fryzjera a potem ostatnie duperele...jedzonkowe ...w tym już na dzień Bożego NArodzenia kiedy to goście przylezą grzeszyć świątecznie :D:D
ellysa
22 grudnia 2015, 10:49ja pazurki przelozylam na jutro rano,a fryzjera zaliczylam ok 2 tyg temu,bo tez przed swietami nie mialabym szans.Ja mialam chalupe wypucowana,a wczoraj moj M wytargal reszte ozdob swiatecznych ze strychu i zrobil sie delikatnie mowiac ,,burdel,,na kolkach....i masz od nowa odkurzanie itp...
NewShape2017
22 grudnia 2015, 08:49Ja po Nowym Roku ide na urlop i posprzątam. Dobrze ze mieszkam sama. Udanego dnia
doris_do
22 grudnia 2015, 08:14a ja sie dzisiaj w ostatniej chwili wepchłam do fryzjera ;-) .... ja tez dzosoaj zamiącham chlebek na zakwasie (zostawie na noc do wyrosniecia) i jutro piekę ;-) powodzenia;-)
Beata465
22 grudnia 2015, 08:18mój kochany maestro zapisał mnie " przedświątecznie " 2 miesiące temu, miesiąc temu jak jęczałam o wizytę Paszczura to juz się dało się jej wepchać :D
doris_do
22 grudnia 2015, 08:51toz mówię, że sie wepchłam... na miejsce jakiejś babeczki która sie przedświątecznie rozchorowała
Magdalena762013
22 grudnia 2015, 08:05Wow! Jak w przyszlym roku wezme urlop przed swietami - odnajde Twoje obecne wpisy i bede sie motywowac:).
Beata465
22 grudnia 2015, 08:17heheheheh....ależ ja ci mogę cały plan rozpisać :D:D to jest na dzisiaj.....na jutro mam inny program kulinarny i ....fryzjera :D
NewShape2017
22 grudnia 2015, 07:57Witam Kochana ha u mnie dramat jeśli chodzi o porzadki po raz kolejny wyjade z domu i zostawiam totalny chaotyczny bajzel tylko wyniose smieci i umyje naczynia aby robaczki sie nie zalegly. Tylko przygotuje czyste ubrania na wyjazd.Chyba mam depresję . Udanego dnia
Beata465
22 grudnia 2015, 08:16Porządków nie mam w programie ....Potwór domowy wciąż nie skonczył malować korytarza :D niech on sprząta :D