Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wrrrrrrr...wrrrrrrrrrrr....dylematy

No przepraszam siostro . Dowcip polega na tym ,że ja ze swoją nad ! ruchliwością nie mam kiedy dotrzeć na te tance bo mnie wiecznie nie ma :)) Asia nareszcie się do nas wybiera ale pierwsze co napisała to " jak ja mam do was przyjechać jak was wiecznie w waszym !! domu nie ma " :))

Gdzie my są ? No my to sprzątali tak ,że można podłogę ozorem i pypeć nie wyskoczy , na przyjazd gości . I w ogóle albo kogoś coś łamie albo mają imprezy rodzinne ..... A mój mąż to wiadomo jaki tancerz :)) Ale zamelduję ,że jak nie pójdziemy zaraz to możemy już nie pójść . Poza tym bierz przykład z tych bogatszych od Ciebie . Żeby np. w Babie Jadze zarezerwować sobie miejscóweczkę .... trzeba ruszyć d.... i wpłacić zadatek :)) I jak się nie przyjdzie to frrrrr...... kasa została w kieszeni u pani Beatki :P

Pięknie wyglądasz w służbowych ... ;) Podziwiam za odwagę i organiazacje, ale co fakt to fakt okres PRL-owskiego dansingu pobladł, ludzie zadżumieni pracą i lenistwem na kanapie, bądź zbierają już kasę na prezenty świąteczne, no i znicze oraz kreacje.... Przykro mi. Może gdzieś w sąsiednich miastach zostawić ślad o imprezach. Powodzenia, trzymam kciuki :) Ania

Myślałam, ze tylko u mnie jest ciężko ruszyć ludzi...wczoraj na zawodach na orientację dla dzieci byka dwójka dzieci...a wszystko przygotowane trzeba tylko dziecko przyprowadzić eh

A to ludzie w naszym kraju lubią się bawić i wychodzić z domu?! Chyba nieliczni...moje grono 40+-latków siedzi w domu na tyłkach i ewentualnie latem gdzieś na szlak ruszy ale nawet na urlopie tyłka nie ruszą żeby potańczyć...no może 1 zabawę w karnawale zaliczą i to wszystko...ale pomysł z tym U3W jest ok ;)

Dla kogo te tańce?Dla emerytów?Może zróbcie balety dla czterdziestolatków i puszczajcie muzykę ich młodosci?

Nie poddawajcie się! Z tym UTW to świetny pomysł... Moja Mamusia na takim studiuje i ma bardziej rozwinięte życie socjalne niż ja ;))

Hmm. To wspolczuje, ze to tak wyglada, bo pomysl b. mi sie podoba. Moze musicie zawalczy jeszcze z reklama? Czy cos takiego macie, np. reklama internetowa na stronie urzedu miasta Radom? A wlasciciel hotelu uwzglednil Was w ofercie? Wydaje mi sie, ze nie widzialam takiej oferty:(.

Szkoda żeby taki pomysł i Wasze chęci spaliły na panewce. Trzymam kciuki mocno i wierzę , że mimo ciężkich początków będzie dobrze

A może jakieś biuro matrymonialne czy inny uniwersytet trzeciego wieku powinien u Was organizować wieczorki