Czy wierzycie że można od pierwszego wejrzenia zakochać się w mieście i stwierdzić...tu jest moje miejsce na ziemi ? Zapewniam was że można, urodziłam się zdecydowanie nie w tym miejscu, jak tylko zostanę milionerka to wybywam bez zastanowienia do Barcelony. Ale " od jaja" czyli od początku jak mawiali starożytnie greki.
Start ....słuchajcie to jest coś niesamowitego, najpierw ( pomijam te wszystkie odprawy, bramki, sramki i piski....okazało się że piszczałam losowo, też se ..bramka wybrała obiekt do piskania) samolot was powozi niczym ogromny autokar kilka minut po płycie ( to zdaje się fachowo nosi nazwę kołowania)a najlepsze zaczyna się jak już stajemy na pasie startowym, słyszy się przytłumiony ryk silników, wszystko leciutko drży, potem pęd...orgazm ( nie u samolotu jeno u mnie) a potem to już powietrze ...do Barcelony lecieliśmy wieczorem, rozświetlona Warszawa wyglądała uroczo, podobnie jak kilkadziesiąt miast w dole...cudowne małe błyszczące światełka , przepiękna Marsylia, potem ciemność nad morzem śródziemnym iiiiiiiiii.....wreszcie Barcelona, roziskrzona, wlatuje się od strony morza więc rozświetlony port wywołuje kolejny dreszczyk a potem...cudowne uderzenie ciepłego, wilgotnego powietrza. Błyskawiczna i doskonale działająca rozdzielnia taksówek i po kwadransie byłam w naszych apartamentach przy Napols 149 https://www.google.pl/maps/place/barcelona+napols+...
drzwi do naszego domku to te uchylone zielone ze złotymi okuciami niedaleko był plac Tetuan . I to będzie narazie na tyle ....będę wam mówiła baaaaaaaaardzo dużo i dużo wam pokażę. Narazie się zbieram bo zaraz lecę z Kudłatą do kina ....Barcelona mnie w sobie rozkochała ale zaległości kulturalne sanatoryjno barcelońskie trza nadrobić. A teraz kilka zdjątek :D
nanuska6778
22 września 2015, 22:36Ja wierzę;-) Mieszkam od ponad 20 lat w Katalonii i za każdym razem, gdy jestem w Barcelonie, robi mi się takie hhhyyyy:-D
Beata465
23 września 2015, 00:06O mamusiu ale z ciebie szczęściara :D:D
SylwiaS1974
16 września 2015, 09:28Życzę tobie zatem zostania milionerką
Beata465
16 września 2015, 09:34Jak tak się stanie, obiecuję wam bazę wypadową po ....Barcelonie :D:D
Magdul2305
16 września 2015, 06:02Mam to samo uczucie w samolocie :) Udanego wypoczynku :)
Beata465
16 września 2015, 06:28:D;D koniec laby ....powrót do szarej rzeczywistości ...niestety :(
savelianka
15 września 2015, 19:39jak ty to cudnie opisujesz,chce się czytac i czytac.Ja jednak orgazmu nnie dostaję,kiiedy samolot się unosi,brr,za każdym razem szok:))
Beata465
15 września 2015, 20:22widać na mnie działa ten ...uniesiony dziób i pęd :D
wiosna1956
15 września 2015, 19:25Oj można , można! Ja mam parę takich miejsc na świecie........
Beata465
15 września 2015, 20:24nie pozostaje mi nic innego jak zostać milionerką, kupić ze 3 apartamenty w Barcelonie i wyruszyć w świat w poszukiwaniu kolejnych miejsc :D do zakochania
Stella-S
15 września 2015, 18:51takie relacje z mega emocjami dobrze się czyta, a ... wciągają!!! szok Dobra robota dziennikarko tzn. reporterko!
Beata465
15 września 2015, 20:24Gracias , gracias :D
mania131949
15 września 2015, 18:08Drzwi zielonych nie udało mi się zobaczyć, ale fotki cudne!!! :-))) Zazdroszczę Ci tej wyprawy! Mnie już od dawna Barcelona się marzy.....może kiedyś.... Pozdrawiam! :-)))
Beata465
15 września 2015, 20:26Nie czekaj Maniu, ja tam chcę wrócić najprędzej jak się da ale już nie z dziećmi ...one to inny świat , czysta materia, zero ducha nie zachwycają ich okiennice w kamienicach ani kute balustrady balkonów ani rzeźby, ani cudowne okna, następny wyjazd tylko i wyłącznie w gronie rozsmakowanych dojrzałych kobiet :D
plumka19
15 września 2015, 17:57Jaka pogoda? :)
Beata465
15 września 2015, 20:2725 -27 stopni, słońce, tylko w sobotę po południu padał przyjemny ciepły deszcz, co zobaczycie na zdjęciach
holka
15 września 2015, 16:49Jak miło się zakochać ;) Jak widać miałaś prawdziwy odlot...niech wspomnienie tych przyjemności trwajak najdłużej...Czekam na kolejne opowieści i fotorelację :) A Sagrada Familia wciąż w budowie ech ;)
Beata465
15 września 2015, 17:04No przecież ona ma być budowana do końca świata i....jeden dzień dłużej :D:D