Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pręgierz i dyby dodatkowo

wróciłam do przeszłości , słucham i posikuję ze śmiechu, polecam nie tylko pamiętnik młodej lekarki https://www.youtube.com/watch?v=6sJ8THEfQzg

Proszę piękne ...podgląd okiem foto grata :D tam na widowni toto w z filetowym krawatem to mój Paszczur II , nekający matuś...wakacyjnie :D http://www.helios.pl/20,Radom/KinoKobiet/

do poprzednich narządów tortur dodaję batożenie...no mało nie zeszłam ze złości, poszłam po mąkę do spiżarni ja do torby a mąką jakaś dziwaczna...brązowa woda huk wie co ...ja torbę z mąką do góry żeby ją wyrzucić a tu mi j.....b wszystko na świeżo umytą podłogę ...no dostałam szału , jak już zasypałam całą kuchnię mąką ( żytnią razową) to się dopatrzyłam że pod tą torbę z mąką ta sierota wyścigowa włożyła jakoweś warzywa ...nie wiem co to było najpewniej pietruszka z nacią , to było w folijce , sklerotyk zapomniał i cholerstwo zgniło, no nawrzeszczałam się nieziemsko , bo musiałam odkurzać, szorować półkę w spiżarni z tego syfu , odmączać siebie bo cała kiecka była biała ...a na koniec wylazłam na korytarz i na granatowym chodniku zostały białe ślady po moich umączonych crocsach ...ale stwierdziłam że mam to w d.........pie bo pot to już mi nie ciekł ale lał się strumieniami ...a jak się gad pokazał w domu ...to mu zapowiedziałam że jeszcze jeden zakup, o którym zapomni ( robi to nagminnie) i go po prostu zamorduję...uduszę...kolanami, żeby było dokładnie i na śmierć, jak mawia Kudłata.