jest chłodniej, nie ma słońca czyli dla mnie piekielnej istoty ...idealnie, zakupy tygodniowe zrobione, kurcze musiałam włączyć drugą lodówkę ( w zasadzie potrzebna mi zamrażarka, no ale tej nie da się włączyć osobno , więc musiałam całością), cholera małż dokłada do tej domowej zamrażarki piorun wie co ,...a prawie niczego z niej nie wyciąga. Dzisiaj zaczął się tydzień włoski w Lidlu, więc kupiłam lody ...bo przyjeżdża Paszczur . Swoją drogą, oczywiście była bitwa o ...balerinki płócienne i większość " bojowych pań zakupowych" miała pod pachą po kilka par. No przyznam że ja też wrzuciłam do koszyka dwie pary...bo sobie ubzdurzyłam że w jednych będę biegała teraz a drugie zabiorę sobie na kicanie do Barcelony, przecie nie będę tam latała po brukach w szpilkach ( bo i tak w szpilkach to ja mogę na krótkie dystanse i do tego z duszą na ramieniu, bo nerw w lewej nodze nie działa jak trzeba i muszę uważać żeby mi się kopytko nie gibnęło a ja żebym nie runęła, co już nie raz mi się zdarzyło ...szczególnie niezbezpieczne są dla mnie koturny :D) i szczęście że w sklepie przymierzyłam 40 bo mi się zachciało czarnych i biało granatowych, a tu się okazało że mnie upijają więc wzięłam 41 biało szare i biało granatowe i tak miałam szczęście bo to były przedostatnie , zostały już białe i ze cztery pary maleńkich bo 36 , tak że plan wydawania pieniędzy...wykonałam. W przyszłym tygodniu będzie pościel ...też powinnam kupić i pozbyć się tych staroci co mam...ale ja się nie będę biła , jak dojdę i będzie to wezmę, jak nie to trudno. Biorę się za drugie śniadanie , bo zaraz Kudłata przyjedzie i jedziemy do drukarni i do hurtowni po patery do ciasta. Aaaaa jeszcze mi się udało nastawić świeżutki jogurtek ...właśnie sobie gęstnieje. Miłego poniedziałku
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Caramelcoffee
9 czerwca 2015, 10:50Boze te walki w Lidlu przypominaja mi czasy gdy bylam dzieckiem za komuny I walczono w sklepach o papaier toaletowy badz pomarancze. Takie tragi-komiczne.
Beata465
9 czerwca 2015, 10:54Zgadzam się ..żenujące, wg mnie to jednak świadczy o nieposkromionej żądzy posiadania, dla mnie irytujące jest patrzenie na człowieka przez pryzmat mieć ...a nie być , miłego dnia
Caramelcoffee
9 czerwca 2015, 10:56Dla mnie to jest smutne, poniewaz pokazuje to a) chciwosc ludzka b) male zasoby finansowe, bo przeciez tutaj chodzi o "okazje".
Beata465
9 czerwca 2015, 11:00Chciwość chciwością ale brak zastanowienia , że nie potrzebuję ...8 patelni, ja akurat potrzebuję hihihih, no ale ja sporo gotuję i szlag by mnie trafił jakbym pół cebuli miała usmażyć na patelni 28 cm, a znowu 6 zrazów podsmażyć na 20 cm :D:D
niezdecydowanaona
9 czerwca 2015, 07:19kurcze Ty to jesteś zorganizowana, zazdroszczę i gratuluję jednocześnie :) miłego dnia !
Beata465
9 czerwca 2015, 08:05Dziękuję bardzo :D fakt co do zorganizowania to np. szok wywołuje , jak jestem w stanie przygotować święta na 20 osób i upiec na te święta np 7 ciast :D:D:D a to tylko kwestia organizacji. W tym roku ja robię Boże Narodzenie moje córki już pytały kiedy będę miała jadłospis ...powiedziałam że pod koniec września :D:D
Grubaska.Aneta
8 czerwca 2015, 21:28Ja to szpilki zakopalam głęboko w szafie wole balerinki :)
Beata465
8 czerwca 2015, 21:59czasem muszę i na obcasach :D
EwaFit
8 czerwca 2015, 20:02byłam dzisiaj w lidlu....ale dopiero po 18....bo rano sklep otwarty od 8.00 a wtedy jestem w pracy,,,po 18.00 to nie ma nic, o balerinkach mozna pomarzyć....za to kupiłam parę rzeczy z kuchi włoskie, którą uwielbiam :) więc z chęcia poprobuję i posmakuję...... jakos potrawy z tygodnia greckiego w lidl nie przypadły mi do gustu...
Beata465
8 czerwca 2015, 20:05nie wiem czy wypatrzyłaś suszone pomidory, bez oleju, w takich granatowych torebeczkach ..uwielbiam je , zdecydowanie wolę je od tych marynowanych :D
Beata465
8 czerwca 2015, 20:06a z kuchni greckiej, bardzo ci polecam pierożki ze szpinakiem ( na mrożonkach) u nas kiedyś były ....nawet długo, teraz znikają w tempie błyskawicznym, u mnie młodsza córka je uwielbia, kupiłam jej paczkę i trzymam w zamrażarce :D jak przyjedzie w piątek będzie miała wyżerkę
EwaFit
8 czerwca 2015, 20:25nic z tych rzeczy nie widziałam ..... suszone pomidory lubię, nawet w oleju, własnie takie kupiłam teraz w lidlu podczas tygodnia włoskiego, a te pierożki ze szpinakiem nie widziałam, za to to dzisiaj kupiłam pierożki z dynią---zobaczymy :) + jogurty włoskie i oczywiście mieszankę z oliwkami, serem feta i własnie tymi pomidorami suszonymi---pycha :)
Beata465
8 czerwca 2015, 20:42u nas te " suche" pomidory stały na regałach ...gdzie wystawiają asortyment tygodni regionalnych , obok makaronów i ciasteczek, ja sobie kupiłam ten kolorowy makaron , który wygląda jak chipsy :D i kupiłam sobie koncentraty w sprayu...jeden czosnkowy, drugi z białych trufli a co...jak damą być , to być :D
EwaFit
8 czerwca 2015, 20:46No widzisz---mimo, że noszę okulary to tych sprajów nijak nie widziałam. Ale wiesz, 11 czerwca mają byc spodenki chłopiece w lidlu za niecałe 20 zł, i zastanawiam sie juz, którą babcię wysłać na zakupy bo nijak o 8.00 nie wyrwę się z pracy. chociaz z drugiej strony obawiam się jak napisane w postach poniżej, brygad kolejkowych jak za dawnych czasów....
Beata465
8 czerwca 2015, 21:12mnie tak czasem Paszczur młodszy zleca kupienie koszulki albo spodenek do biegania wrrrrr.....nie przepadam za tym ...bo Paszczurowi starszemu to pilnuję już wyposażenia kuchni i daję cynk jak jest coś wartego uwagi :D:D
andula66
8 czerwca 2015, 16:43A które lody w Lidlu są najlepsze?
Beata465
8 czerwca 2015, 17:18Jak jeszcze jadłam lody to jadłam takie w przezroczystych owalnych pudełkach z sosem morelowym albo z orzechami laskowymi, cudowne są te które są teraz w tygodniu włoskim w małym przezroczystym pudełeczku dzisiaj wzięłam kawowe i z limonką , wzięłam też z włoskich w okrągłym pudełku bodajże pistacjowo malinowe, lubię też w granatowych pudełkach ...orzechowe :D ale jak już to staram się kupować sorbet malinowy albo mango ...pudełka się potem genialne przydają do pakowania Paszczurom żarełka
ellysa
8 czerwca 2015, 13:02ja czesto kupuje w lidlu ciuchy czy buty i jestem z nich bardzo zadowolona,u nas nie wiem jaki tydzien sie zaczal bo przy sprzataniu wszystkie ulotki wyrzucilam:)ale barerinki mam tez 2 pary,koszulke i ser wiec chyba byl w zeszlym tyg tydz wloski,hehehe:)))))