w wodzie , 1300 m w 45 min może być :D dzisiaj nie było młodzieży sportowej, więc się pięknie, spokojnie płynęło, 50 popłynęła na plecach ale jednak ramię się odzywa więc zostanę przy kumaku nizinnym, teraz śniadanie, a potem małż mnie podrzuci do bidy, wkurza mnie to chodzenie do nich, na zasiłek nie zasługuję, pracy mi nie znajdują , paranoja , jak większość w naszym kraju. Dobra nie marudzę, zjadam i idę się pindrować :D miłego początku tygodnia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
moderno
25 maja 2015, 09:06A nie wiedziałaś , że urząd pracy to miejsca pracy dla urzędników ?
Beata465
25 maja 2015, 11:23Haaaaaaaa....kobiety ja dużo wiem i ta wiedza czasami jest moim przekleństwem ;) miłego dnia
NewShape2017
25 maja 2015, 08:59Podziwiam zacięcie w pływaniu. Ja lubię pływać ale na razie nie robię tego bo coś na stopie złapała ostatnim razem i nie mogę tego wyleczyć. Eh te urzędy pracy są warte śmiechu nic nie pomogą. Udanego dnia
Beata465
25 maja 2015, 11:22Podpowiem starożytni sposób : proszę włożyć palec do nosa i " wydłubać" wydzielinę i posmarować nią wszelkiej maści ropnie, krosty itd. jeśli ktoś się okropnie brzydzi to może sobie napluć na owo świństwo, nikt nas nie uświadamia ( a jako niedoszły sławny chirurg uwielbiam byc upierdliwa i wyszukiwać takie rzeczy) że najwięcej naszych białych ciałek które walczą z przeróżnymi świństwami mamy 1. w wydzielinie z nosa, 2 w ślinie . Dlatego mądre zwierzątka którym łapa do nosa nie wejdzie, wylizują swoje rany :D:D