Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No masz ....


myślałam że ten cholerny zły czas dotyczył tylko wczoraj, a tu z rana zadzwonił płaczący Paszczur I , że znowu ma ostry ból podbrzusza. Nie znoszę tego dźwięku płaczących dzieci( moich) chociaż to już stare kozy...Patrycja za moment skończy 27 lat, Paulina chwilę później 25. Już się zirytowałam, przecie ja mam do niej 100 km i to z kawałkiem, narzeczony jak na złość we Wrocławiu, na razie pocieszyłam słowem, zaleciłam termofor , w razie pogorszenia pogotowie, a wogóle wizytę w " służbie zdrowia" hehehehehe. W razie czego niech dzwoni po siostrę albo psiapsiółkę. Ale mnie generalnie już pióra lekko opadły wrrrrr........jeszcze niech rozmowa pójdzie nie po naszej myśli to naprawdę morderstwo I stopnia, jak mawiają hamerykanie.

  • Beata465

    Beata465

    14 maja 2015, 11:53

    Dzięki kobietki, nie pękłam ...zagotowałam się , pan nas wydmuchał na całej linii, córka czuje się już ok ale przykazałam jednak iść do lekarza chociaż tydzień temu miała zrobione pełne badania i usg tyż , no ale to się powtarza co 2- 3 miesiące taki ostry nagły ból, więc coś się dzieje. Teraz biorę się za pracę, czyli poszukiwanie lokalu na spełnienie naszych marzeń :P

  • moderno

    moderno

    14 maja 2015, 10:37

    Przesyłam pozytywne myśli. Kiedy dzieciom dzieje się krzywda to bez względu na ich wiek nasze matczyne serce krwawi i boli. Trzymaj się dzielnie kobieto i nie pękaj

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.