Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
żyję....i ściemniam


Dieta "tak se" , pilnuję żeby jeść dużo warzyw i chlać wodę /ziółka, waga waha się między 81 a 78 zależnie od dnia cyklu. Od kilku dni ćwiczę z moją mamą codziennie z pewnym kanałem na fejsie , do tego marszobiegi , z naciskiem na marsze bo kolana strajkują. Znalazłam siłownię pod chmurką 5 minut od domu, postaram się  żeby było mi do niej po drodze.

A co do ściemniania....kupiłam sobie w końcu dobrze dopasowany stanik i wszyscy w pracy myślą że zrzuciłam jakieś 5 kilo ;)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    8 kwietnia 2017, 15:17

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.