Waga idzie w dół, ale nie tak szybko jak bym chciała. Od porodu minęło już 7 tygodni i czuje się już na tyle dobrze, że myślę aby zacząć codzienne ćwiczenia - jestem gotowa! :)
Może na początek nie będzie tego dużo, ale postaram się od ćwiczeń 3x po 10 min. na dzień (rano, koło południa i wieczorem).
Powiem szczerze, że odkąd zaczęłam się odchudzać to straciłam tylko 2 kg (od porodu 13/14 kg - ale tego nie liczę), a czuje się ze sobą duuużo lepiej :D Czuje się lżejsza, mam więcej energii i coraz bardziej wierzę w to że mi się uda (na początku miałam słabą motywację).
Także trzymajcie kciuki za moją nową, lepszą wersję mnie samej! Do dzieła!!! :)