Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekendowe siedzenie na tyłku


Zamiast 2-ch godzin sobotniego treningu(ninja) + 10 km rowerowania i 1h. treningu niedzielnego(bomba) (ofkors + 10 km rowerowania) siedzenie i "się leczenie(loser)"  = mocny niepokój nie wiadomo dlaczego.

Jedyny plus _ skończona czapka. Jedyne wyjście z domu _ fotki tej czapki.

Nosiciel zadowolony:D już zamówił drugą..

I jak na mnie, strasznie dużo ubrań/butów= około 7 szt. zamówiłam z okazji black.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    26 listopada 2018, 07:01

    Jak to zrobiłaś, że sfotografowałaś czapkę mojego M? :))

    • beaataa

      beaataa

      26 listopada 2018, 07:13

      :)

  • Ajcila2106

    Ajcila2106

    26 listopada 2018, 00:49

    Czuję tę czapkę...jakby była gryząca...;) Ja nie lubię specjalnie czapek, nawet najpiękniejszych, ale noszę, właśnie przez zatoki:/

  • iesz4

    iesz4

    25 listopada 2018, 21:05

    Bardzo nrówny ścieg na tej czapce, podziwiam umiejętności. Ciuchy jak zamówiłaś widocznie będziesz je nosić więcv super, że udało się po promocyjnych cenach.Pozdrawiam serdecznie:)))

    • beaataa

      beaataa

      25 listopada 2018, 22:00

      Zobaczymy, czy będę nosiła?? Ale odsyłanie jest łatwe:) Pozdrawiam:)

  • taka^ja

    taka^ja

    25 listopada 2018, 20:59

    Mi ten niepokój też towarzyszy ale u mnie to hormony tarczycy. Czapka mi też się podoba. Pozdrawiam

    • beaataa

      beaataa

      25 listopada 2018, 22:01

      Mój mocny niepokój mocno związany jest z bezruchem, pozdr:)

  • Mikelunia

    Mikelunia

    25 listopada 2018, 16:44

    powrotu do zdrowia zycze ,czapka super :)

    • beaataa

      beaataa

      25 listopada 2018, 18:03

      dzięki, już jest dobrze, ale jutrzejszy dzień pokażę prawdę..:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.