Takie mam miejsca tuż za rogiem
Niedziela: 10 km rower 1h power TBC = świetne zajęcia, a potem jeszcze 37 km po takim pięknym lesie...
Poniedziałek: 20 km rower, 30 minut marszu w południe _ dzień regeneracyjny
Wtorek: j. w. + spanie na moim ulubionym masującym fryzjerskim fotelu
Środa: 23 km rower no i:
wieczorem w klubie
1. Martwy ciąg: 35kg x 15, 3 serie,
2. Wiosłowanie: 20 kg x 15, 3 serie,
3. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej: 7,5 kg x 15, 3 serie,
4. Wykroki chodzone: 5 kg na rękę x 10 kroków na nogę x 4 serie,
5a. Wyprosty nóg na maszynie: 30 kg x 15
5b. Uginanie nogi stojąc: 2,5 kg x 15 a i b jako seria łączona x 4,
6. Wznosy tułowia na ławce rzymskiej 20 x 3 serie,
7. Wyciskanie sztangielek siedząc: 7kg x 12, x 10, x 9
8a i b. bic ( 5 kg na rękę) i tric 5 kg x 15 x 3 serie.
Pusto było, muza nie za głośna, reset całkowity.
Kristina_isia
27 października 2018, 15:59cudowne potężne drzewa, uwielbiam takie. Fajnie , ze moglas sie tak zresetować na ćwiczeniach
Jusia.Jusia
18 października 2018, 12:25Aktywność bombowa :-)) Polska złota jesień w ty roku piękna.
Nefri62
18 października 2018, 10:29u mnie w lesie też jest tak pięknie. pozdrawiam :))
aniaczeresnia
18 października 2018, 09:20Cudna, u nas tez taka :-) Piekny mamy rok :-)
Luckyone13
18 października 2018, 08:05Wow, jak pięknie! Kocham taką jesień! Prawie 50 km w ciągu dnia, Ty jak mój kolega maratończyk, który trenuje przed swoimi zawodami :) dla mnie niewyobrażalne to jest!
tara55
18 października 2018, 07:48Pięknie.!!!
barbra1976
17 października 2018, 23:58Kocham las. Buki. Muza tam nie ma racji bytu dla mnie. Co za światło :)
beaataa
18 października 2018, 07:07W lesie słuchałam audiobooka. Muza to w moim starym klubie, nie umiem bez niej zrobić porządnego treningu, ale nie lubię bardzo głośno. W moim całkiem nowym, dużo lepiej wyposażonym i klubie jest strasznie głośno puszczona na metry robiona sieczka:(
barbra1976
18 października 2018, 21:43Jak dużo maszerowalam słuchałam audiobooków. Ale w nibylesie albo na pogórzu lapalam się na tym, że się rozpraszam, za dużo bodźców od natury :)))
Enchantress
17 października 2018, 23:26las cudny. Ruchu u Ciebie co niemiara, brawo.
hanka10
17 października 2018, 21:40to jest zdjęcie ??? wygląda jak obraz !
Ajcila2106
17 października 2018, 20:43Ten las na Twoim zdjęciu zdaje się żyć...aż chce się tam wejść...i iść...ach...cudo...
beaataa
17 października 2018, 22:54Ja na rowerze zasuwałam 37 km, było niewiarygodnie pięknie:)
Ajcila2106
18 października 2018, 12:11Nie wątpię...cudo:) A u nas już jesienna szarówka, same chmurzyska...a nawet mgły...
beaataa
21 października 2018, 22:21Mgły są cudne:)
Ajcila2106
21 października 2018, 23:34W zasadzie się z Tobą zgodzę:)
beatawalentynka
17 października 2018, 19:35Niesamowite i piękne!
beaataa
17 października 2018, 19:45U Ciebie to pewnie takie widoki co krok:)
beatawalentynka
21 października 2018, 21:17Też jest ładnie a miejscami nawet pięknie, dużo natury, jeziora, lasy, łąki :)