Około 55 km kajakowania
+ codziennie około 12 km marszu "przedsniadaniemkiedyinniśpią",
bardzo zdrowe jedzenie, bardzo go mało. Piwo zamienione na czerwone wino = waga 52,5 kg = ulubiona
.
Wykąpany aparat i komórka, od razu pierwszego dnia, bo przecież są miejsca gdzie nikt nie nie wywala, więc po co kłopotać swoja śliczna główkę
myśleniem, żeby pochować co trzeba do wodoszczelnej torebki, no po co..
Aparat wydobrzał, komórka jutro jedzie do szpitala..ale rokowania nie są dobre
W sweterku coś jakby rękaw (lewy) się pojawia:
A pogoda była taka, ze lepszej nie trzeba
aniaczeresnia
6 czerwca 2018, 15:03To o ktorej te sniadania, w poludnie?!
beaataa
6 czerwca 2018, 15:18Tak przed 11:)
Nina38
5 czerwca 2018, 12:44skąd ja bym mogła tyle wolne wytrzasnąć ... uwielbiam wodę i wszystko co pływa ... nawet stare szalupy z wodą po kostki - przynajmniej nie jest gorąco w stopy hahaha :-)) cudnie tutaj :-)
Nina38
5 czerwca 2018, 12:44tyle wolnego*
beaataa
5 czerwca 2018, 21:50To był jeden dzień urlopu + to wolne co chyba mieli wszyscy.. dlaczego uważasz, że to TYLE??
Nina38
6 czerwca 2018, 09:20bo nie każdy miał tyle wolnego :-) poprostu :-)
beatawalentynka
5 czerwca 2018, 08:33Wyglądasz jak nastolatka ! Fajnie spędzasz czas :) Zdrówka dla komórki życzę :)
beaataa
5 czerwca 2018, 21:45Komórka poszła na tydzień do szpitala, jest jeszcze dla niej nadzieja..
zlotonaniebie
5 czerwca 2018, 06:14To jeszcze sweterkowanie wzięłaś ze sobą na te kajaki ? :)) I nie dziwię się,że aparat się topił, znam tę logikę :))
beaataa
5 czerwca 2018, 06:30Sweterkowanie zabrałam, bo prognozy były takie nie wiadomo jakie. Ale wyciągnęłam go tylko na pół godzinki, bo pogoda była super:)!
barbra1976
4 czerwca 2018, 22:06Masz ty moc :) sama tak kajakujesz czy w towarzystwie?
beaataa
4 czerwca 2018, 22:12Kajakuje albo z S., albo z S. i jego bratem, obydwie opcje super:) Sama to nie, bo kajakowanie to oprócz kajakowania właściwego, to ogniska, picie piwa/wina i gadanie, śmianie się z czego popadnie czyli ze wszystkiego:)
barbra1976
4 czerwca 2018, 22:22No właśnie. To super, że masz z kim się wyzywać
sachel
4 czerwca 2018, 21:55Pięknie!!!! Piękne osiągnięcia, piękny postęp sweterkowy, piękne zdjęcie :)
beaataa
4 czerwca 2018, 22:18Ze zdjęciami to słabo przez to skąpanie aparatu zaraz na początku:(